"Problem trzech ciał" to pierwszy projekt twórców "Gry o tron" zrealizowany po pięciu latach od finału wspomnianego serialu. David Benioff i D.B. Weiss ponownie wzięli się za książkową adaptację, tym razem chodzi o serię autorstwa chińskiego pisarza Liu Cixina - trylogię "Problem trzech ciał", "Ciemny las" i "Koniec śmierci".
Twórcy "Gry o tron" zapowiadają nowy serial. To kolejna adaptacja książek
Netflix nie zdradził, póki co, na czym skupi się fabuła serialu zrealizowanego na podstawie dzieł pisarza. Wiemy jednak, że pierwszy tom serii o tym samym tytule opowiada o tajnym chińskim projekcie z czasów Mao, który przynosi przerażające konsekwencje kilkadziesiąt lat później. W powieści mamy początek XXI wieku — po serii samobójstw wybitnych fizyków, śledztwo prowadzi do tajemniczej sieciowej gry "Trzy ciała", której celem jest uratowanie mieszkańców planety zagrożonej oddziaływaniem grawitacyjnym trzech słońc. Świat tej gry nie jest jednak fikcją.
Zapowiedź ośmioodcinkowego serialu jest naprawdę intrygująca, co zauważyli również widzowie. W komentarzach pod teaserem pojawiły się głosy, że produkcja może być naprawdę udana. "Książki są genialne, kocham je. Bardzo jestem ciekawa, co z tego wyszło", "Dawać to, szybciutko", "Wreszcie" - czytamy słowa ekscytacji. Jednak na premierę będziemy musieli jeszcze poczekać. Netflix nie podał dokładnej daty, jednak serial pojawi się w streamingu nie wcześniej niż na początku 2024 roku.
Wrażenie robi również obsada dzieła. Na ekranie pojawi się między innymi Benedict Wong, znany z uniwersum Marvela ("Doctor Strange"), John Bradley z "Gry o tron", Jovan Adepo, który wcielił się w Larry'ego Underwooda w serialu "Bastion", Liam Cunningham - Ser Davos Seaworth z adaptacji książek Martina, Eiza González ("Godzilla vs. Kong"), czy Jonathan Pryce znany z "Dwóch papieży" i "The Crown".
