Pomysł Marty Kauffman i Davida Crane'a był prosty - chcieli po prostu zrobić serial komediowy o szóstce dobrych znajomych, którzy próbują jakoś sobie w życiu poradzić. "Przyjaciele" w telewizji zadebiutowali w 1994 roku. Format okazał się takim hitem, że emitowany był przez następnych 10 lat, a obsada w pewnym momencie zarabiała już po milion dolarów za odcinek. Serial okazał się długowieczny. Przeżył ponowny rozkwit w 2015 roku, gdy zaczął pokazywać go Netflix. Oglądali go już nie tylko przepełnieni sentymentem pierwsi widzowie, którzy pamiętali Rachel i spółkę jeszcze z telewizji. W 2019 roku serial "Przyjaciele" został ogłoszony najpopularniejszym programem dla młodzieży w Wielkiej Brytanii.
Gwiazdy, które gościnnie zagrały w "Przyjaciołach". Mogliście o tym zapomnieć
"Przyjaciele" byli takim fenomen, że jego aktorzy stali się najpopularniejszymi gwiazdami swoich czasów. Nic dziwnego, że w produkcji z chęcią brali udział pierwszoligowi hollywoodzcy wyjadacze - widzowie z rozrzewnieniem wspominają tych kilka odcinków, kiedy np. w serialu gościnnie grał Bruce Willis. Wcielał się w chłopaka studentki, która umawiała się z Rossem, a jego bohater w dodatku randkował z Rachel. Co więcej, dwie młodsze siostry tej bohaterki grały przecież fantastycznie Christina Applegate (słynna m.in. dzięki roli Kelly Bundy) oraz Reese Witherspoon. No i do tego Tom Selleck grał poważnego chłopaka Moniki.
Nie zapominajmy też, że jeszcze na samym początku nadawania "Przyjaciół" w jednym z odcinków pojawili się gwiazdorzy innego dobrze zapowiadającego się serialu. W epizodzie, w którym Rachel musi iść do lekarza, a nie ma ubezpieczenia zdrowotnego, ona i Monica zamieniają się tożsamościami. W szpitalu spotykają dwóch młodych przystojnych leakrzy - tych zagrali George Clooney i Noah Wyle czyli doktorzy Ross i Carter z przebojowego "Ostrego dyżuru".
W jednym z wczesnych odcinków pojawiła się także Julia Roberts, która w latach 90. była niekwestionowana królową komedii romantycznych. Ona zagrała byłą dziewczynę Chandlera, która mści się na nim po latach. W podobnym charakterze na planie "Przyjaciół" zagościł Brad Pitt - ówczesny mąż Jennifer Aniston. Jego bohater nienawidził Rachel, bo ta dokuczała mu w liceum i założył klub wrogów popularnej cheerleaderki.
Dla wielu widzów jednym z najbardziej pamiętnych gościnnych występów jest rola Danny'ego DeVito, który zagrał nieszczęśliwego striptizera. W serialu pojawili się także m.in. żona Stinga - Trudie Styler, Isabella Rossellini (jako ona sama), Alec Baldwin i Hank Azaria (obaj byli chłopakami Phoebe), Paul Rudd (później mąż Pheoebe), Brooke Shields, Kathleen Turner (ona grała transpłciowego ojca Chandlera), Hugh Laurie, Helen Hunt, Jean Claude Van Damme (jako on sam, Monica i Rachel kłócą się o to, która z nich powinna pójść z nim na randkę), Charlie Sheen (marynarz i chłopak Phoebe), Anna Faris, Winona Ryder (przyjaciółka Rachel z dawnych lat), Billy Crystal, Robin Williams czy Susan Sarandon.
To ciągle nie koniec listy, w "Przyjaciołach" zagrali także tak popularni amerykańscy aktorzy i aktorki jak: Jennifer Coolidge (jako irytująca przyjaciółka z dawnych lat), Sean Penn, Selma Blair, John Stamos, Ben Stiller, znana jako Charlotte z "Seksu w wielkim mieście" Kristin Davis, Dakota Fanning, Gary Oldman, Greg Kinnear, Jeff Goldblum, Denise Richards, David Arquette (wtedy jeszcze przyszły mąż Courtney Cox - zagrał stalkera siostry bliźniaczki Phoebe), Morgan Fairchild (matka Chandlera), Jay Leno (dziennikarz zagrał samego siebie), nagrodzony Oscarem Jim Rash, Jon Favreau (reżyser "Iron Mana" zagrał chłopaka Moniki - milionera Pete'a) czy Ellen Pompeo.
