Serialowy Hadziuk wrócił na ławeczkę z "Rancza". Fani zwrócili uwagę na jeden szczegół. "Jak tak można"

Bogdan Kalus wybrał się w sentymentalną podróż do Jeruzalu, czyli miejscowości, w której przed laty odbywały się zdjęcia do serialu "Ranczo". Aktor zrobił sobie pamiątkowe zdjęcie na ławeczce, na której grany przez niego bohater przesiadywał w towarzystwie kolegów. Uwagę fanów zwróciło jednak coś innego.

Choć ostatni odcinek "Rancza" wyemitowano pod koniec listopada 2016 roku, to serial wciąż jest uważany za jedną z najpopularniejszych produkcji Telewizji Polskiej. Widzowie z rozrzewnieniem powracają do ulubionych bohaterów, a najwierniejsi fani odwiedzają miejsca, w których przed laty realizowano zdjęcia.

Zobacz wideo Część Wilkowyj dziś. Tak wygląda kultowa ławeczka z "Rancza"

Hitowa produkcja TVP wciąż robi furorę. Widzowie zachwycają się miejscami, w których realizowano zdjęcia

Gdy rozpoczynano zdjęcia do pierwszej transzy "Rancza" nikt nie przypuszczał, że produkcja stanie się hitem i kilkanaście lat później będzie uznawana za kultową. Serial wypromował wielu aktorów, którzy dziś z powodzeniem rozwijają karierę w branży filmowej. Równie dużą popularność zyskały miejsca, w których realizowano zdjęcia. Plan zdjęciowy organizowany był w kilku różnych miastach w Polsce. Do jednej z najpopularniejszych scenerii bez wątpienia zalicza się ławeczka przy fikcyjnym sklepie "U Krysi" w Jeruzalu. To właśnie tam przesiadywali bohaterowie grani przez Bogdana Kalusa, Piotra Pręgowskiego, Sylwestra Maciejewskiego, Franciszka Pieczkę i Leona Niemczyka. 

Bogdan Kalus wrócił na plan "Rancza". Widzowie zszokowani wyglądem kultowego miejsca

Serialowy Hadziuk powrócił do Jeuruzalu, gdzie przez kilka lat pojawiał się regularnie na planie serialu "Ranczo". Sentymentalną podróż uwiecznił na fotografiach, które opublikował w mediach społecznościowych.

Lubię wracać tam, gdzie byłem już

— podpisał zdjęcia, cytując przebój Zbigniewa Wodeckiego.

 

Największą uwagę fanów przykuło zdjęcie na serialowej ławeczce. Wielu zwróciło uwagę na to, że miejsce, w którym jeszcze 7 lat temu kręcono zdjęcia, uległo sporej dewastacji. Na witrynie sklepu znajdują się różne naklejki i napisy, które prawdopodobnie są podpisami widzów. Pod wpisem zaroiło się od komentarzy.

Ale te naklejki to przesada... Jak można tak zniszczyć kultowy sklep?
Ale pan się przesuń, bo siedzisz pan na miejscu szanownego pana Solejuka
Stare śmieci, czyżby kontynuacja? Oj pięknie by było...
Więcej o: