Aktor "Wiedźmina" startował do roli Geralta. "Byłem w szoku, że jej nie dostałem"

Twórcy "Wiedźmina" prowadzili długie castingi, zanim upewnili się, że najlepszym kandydatem do zagrania Geralta z Rivii będzie Henry Cavill. Jednym z aktorów, którzy starali się o główną rolę w serialu Netfliksa był Eamon Farren, którego widzowie znają jako serialowe wcielenie Cahira.

Eamon Farren to australijski aktor teatralny i filmowy. Nim dołączył do obsady produkowanego przez Netfliksa "Wiedźmina", międzynarodowej publiczności dał się poznać m.in. dzięki rolom w takich produkcjach jak nowy sezon "Miasteczka Twin Peaks" z 2017 roku (grał Richarda Horne'a) czy film "Winchester. Dom duchów" z Helen Mirren w roli głównej. W 2018 roku zagrał jedną z głównych ról w serialowej ekranizacji klasycznego kryminału Agathy Christie "A.B.C." - on wcielał się w Custa, a słynnego detektywa Herculesa Poirot portretował wybitny aktor John Malkovich. Co ciekawe, w tej samej produkcji zobaczyć też można znanego z roli Rona w "Harrym Potterze" Ruperta Grinta, a także Anyę Chaloltrę czyli netfliksową Yennefer.

Zobacz wideo Joey Batey zagrał Jaskiera w "Wiedźminie". "Cieszę się, że ludzie chcą mnie oglądać"

Inny aktor z obsady "Wiedźmina" chciał zagrać Geralta

Farren spotkał się z fanami "Wiedźmina" podczas Comic Conu MCM w Londynie. Wtedy też wyznał, że startował w castingu do głównej roli. A ten był długi i szczegółowy, choć Henry Cavill zgłosił się do twórców produkcji, kiedy ci ledwo zaczęli pracę nad projektem. - Odkryłem gry, potem książki, i świat Wiedźmina natychmiast stał się dla mnie ważny. Często myślałem o zagraniu Geralta. Gry tylko nadarzyła się okazja, nie pozwoliłem, żeby ta szansa mnie ominęła. Nie musiałem nawet przygotowywać się do roli, bo żyję w tym świecie, oddycham nim każdego dnia. Rozmyślałem wiele razy o postaci Geralta, gdy grałem w gry. Przygotowałem się do roli, zanim jeszcze zaczął się casting - opowiadał jeszcze w 2019 roku.

Eamon Farren jako CahirEamon Farren jako Cahir Netflix / 'Wiedźmin' / kadr ze zwiastuna

Eamon Farren musiał zatem zajść w procesie przesłuchań całkiem daleko, skoro, jak relacjonuje portal cbr.com, w Londynie powiedział:

Zaczynałem od przesłuchania do roli Geralta. I jej nie dostałem, co było dla mnie szokujące. Zrobiłem podejście do innej postaci - takiego najemnika czy też wojownika, zabójcy. Wysłałem taśmę z nagraniem i niczego się nie spodziewałem. A potem dostałem rolę i wylądowałem na zdjęciach w Budapeszcie. To była dzika jazda bez trzymanki.

Jak wiadomo, został obsadzony w roli nilfgaardzkiego dowódcy Cahira Mawr Dyffryna aep Ceallacha. Eamona Farrena można także zobaczyć w innym dostępnym na Netfliksie filmie. W obrazie "Wykopaliska" wystąpił u boku kolejnego członka serii o Harrym Potterze - mowa tu o Ralphie Fiennesie czyli filmowym Lordzie Voldermorcie. W filmie występują także znana z oscarowej "Obiecującej. Młodej. Kobiety." Carrey Mulligan i Lily James.

Tymczasem trzeci sezon "Wiedźmina" to ostatnia seria z udziałem Henry'ego Cavilla - zagraniczni krytycy zgodnie podkreślają, że to najlepszy z sezonów serialu, na portalu Rotten Tomatoes otrzymał ocenę w wysokości 83 proc. (choć widzowie są akurat bezlitośni).

Trzeci sezon 'Wiedźmina', ocenyTrzeci sezon 'Wiedźmina', oceny RottenTomatoes.com / printscreen 03.07.23

Postać Geralta od czwartej serii będzie grał znany m.in. z "Igrzysk śmierci" Liam Hemsworth, młodszy brat Chrisa Hemswortha znanego z roli Thora w uniwersum Marvela i były mąż Miley Cyrus, o którym ta wyśpiewała jeden z większych globalnych hitów ostatnich hitów, czyli piosenkę "Flowers".

Więcej o: