Piotr Cyrwus wyjawił, dlaczego wciąż gra w serialach. "Nie jest łatwo"

Na temat zarobków gwiazd od lat krążą legendy. Wielu wydaje się, że za udział w popularnych produkcjach aktorzy otrzymują kolosalne sumy, lecz rzeczywistość jest zupełnie inna. W najnowszym wywiadzie Piotr Cyrwus zdradził, dlaczego wciąż musi pojawiać się na małym ekranie.

Piotr Cyrwus jest jednym z najpopularniejszych polskich aktorów. Choć na swoim koncie ma wiele ról zarówno na ekranie, jak i na deskach teatrów, to największą rozpoznawalność zyskał jako Rysiek z "Klanu". Gdy po 15 latach zakończył współpracę z hitową produkcją TVP, liczył na nowe wyzwania zawodowe. Rola sprawiła jednak, że trafił do szufladki i przez kilka miesięcy nie potrafił znaleźć zajęcia, które zapewniłoby mu stałe źródło dochodu.

Zobacz wideo Czy wielu polskich aktorów śpiewa? "Weź nie pytaj!". Oczywiście, że tak! [MUSIMY O TYM POGADAĆ]

Zrezygnował z roli w "Klanie", by grać w teatrze. Rzeczywistość szybko zweryfikowała jego plany

Gwiazdy niechętnie mówią o gażach, które otrzymują za role. Piotr Cyrwus nie robi jednak tajemnicy z tego, ile zarabia. Ogłaszając odejście z "Klanu" przekonywał, że chciałby szczególnie skupić się na grze w teatrze i ambitnych projektach. Mimo to od pewnego czasu coraz częściej występuje w takich popularnych produkcjach telewizyjnych jak "Na Wspólnej" czy "Barwy szczęścia". W wywiadzie dla Świata Seriali otworzył się na temat zarobków i wyjaśnił, dlaczego wciąż pojawia się na szklanym ekranie. – Polska to mały kraj i nie da się żyć z jednej roli przez całe życie. Trzeba jeszcze coś robić, ale jak się pracuje w jednym serialu kilkanaście lat, to nie jest łatwo – przekonywał.

Piotr Cyrwus zdradził, dlaczego wciąż gra w serialach. Zarobki nie są zadowalające

Okazuje się, że jego zarobki są na tyle niskie, że mimo wcześniejszego założenia musi imać się różnych zajęć, by móc wieść godne życie. – Od czterech lat nie jestem związany etatem z żadnym teatrem. Dzięki temu od czasu do czasu gram w popularnych serialach, żeby było co do garnka włożyć – wyjaśnił aktor. Choć wielu zakłada, że rola w telenoweli zapewnia stały przypływ gotówki, to nie zawsze tak jest. Cyrwus zdradził również, że jego wątek w "Na Wspólnej" został wstrzymany kilka miesięcy temu i wciąż nie wie, czy będzie mu dane powrócić jeszcze na plan. – Zdzisław pojawił się, a teraz zniknął z serialu. Sam nie wiem, na jak długo. Tak już jest z bohaterami drugoplanowymi. Bywało, że przez pół roku nieomal nie schodziłem z planu, a potem była cisza – mówił w wywiadzie.  

Więcej o: