"Heartstopper" to serial fabularny, który powstał na podstawie komiksów o tym samym tytule autorstwa Alice Oseman. Pierwsza seria zadebiutowała na Netfliksie w 2022 roku i została okrzyknięta jednym z najbardziej szczerych seriali o miłości. Krytycy chwalili produkcję przede wszystkim za niespieszne tempo i sposób w jaki została przedstawiona społeczność LGBT+. Serial znalazł się m.in. w pierwszej dziesiątce seriali 2022 roku, według rankingu niemieckiego portalu Moviepilot.
Więcej ciekawych artykułów ze świata filmów i seriali znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Głównymi bohaterami serii są Nick i Charlie, którzy poznają się w szkole. Z czasem odkrywają, że są kimś więcej, niż przyjaciółmi, aby ostatecznie wyznać sobie uczucie. W kolejnym sezonie "Heartstoppera" Nick i Charlie zostają parą, ale z początku nie decydują się na to, aby obwieścić tą informacją cały świat. Na drodze chłopaków pojawi się wiele wyzwań, którym będą musieli stawić czoło. Natomiast wątki pozostałych bohaterów zostały rozszerzone, co nie umknęło uwadze widzów, którzy mieli już okazję zobaczyć nowe odcinki.
Zresztą drugi sezon jest już bardzo chwalony. W serwisie Rotten Tomatoes "Heartstopper" ma 100% pozytywnych recenzji od krytyków, a według widzów ma 98% jakości. Richard Lawson z "Vanity Fair" napisał: "'Heartstopper' nie jest serialem o panice, pochopności czy innych dramatycznych zawahaniach. Jego tempo jest przemyślane, a emocje przedstawione są w nim w bardzo wyważony sposób, co jest nietypowe, jak na serial o młodych ludziach przeżywających napady namiętności.".
Z kolei Mads Misai z portalu Tell-Tale TV podkreśla pozytywne zmiany, jakie zaszły w porównaniu do pierwszej serii: "To, co sprawia, że ten sezon jest tak dobry, to to, że nieustannie widzimy w nim zwracanie uwagi na prawdziwe problemy młodych ludzi, z którymi widzowie mogą się utożsamiać. Chociaż uwielbiamy bąbelkową słodycz sezonu pierwszego, w sezonie drugim jest realizm, któremu nie można zaprzeczyć."
Natomiast jeden z użytkowników Rotten Tomatoes w swojej opinii pisze: "Sezon drugi jest jeszcze lepszy od pierwszego, jeśli to możliwe. Ten serial jest najpiękniejszą rzeczą w historii, jaką widziałem. Zróbcie sobie przyjemność i zobaczcie go. Zakochacie się w Nicku i Charliem. Dziękuję Alice Oseman".
W nowej serii rozbudowany został wątek fabularny Isaaca (Tobie Donovan) oraz Bena (Sebastian Croft), który z trudem skrywa swoją homoseksualność i w pewnym momencie staje się kimś, kto nie życzy dobrze Nickowi i Charliemu. W planach jest również trzeci sezon "Heartstoppera", ale na ten moment nie wiadomo, kiedy zostanie rozpoczęta produkcja tej serii.