Chyba nie ma osoby, która w dzieciństwie nie oglądałaby przygód "Świnki Peppy". Premiera brytyjskiej produkcji odbyła się pod koniec maja 2004 roku, lecz na ekrany w Polsce trafiła dopiero trzy lata później, błyskawicznie robiąc furorę wśród najmłodszej widowni.
Niewielu wie, że "Świnka Peppa" doczekała się w Polsce dwóch wersji dubbingowych. Premiera pierwszej z nich, tej popularniejszej, odbyła się 17 czerwca 2007 roku i była emitowana początkowo podczas środowej Wieczorynki na antenie TVP1, a później na kanale TVP ABC. W tytułowej roli wystąpiła Magdalena Wasylik, dla której rola była przepustką do kariery. Głosu pozostałym bohaterom użyczyli m.in. Lucyna Mlec, Robert Tondera czy Wit Apostolakis-Gluziński.
Druga wersja animacji trafiła do odbiorców niedługo później, bo już 26 czerwca 2007 roku. Powstała z myślą o wydaniach DVD, a także kanale MiniMini, na którym wciąż regularnie jest emitowana. W tej wersji głosem różowej bohaterki przemawia Julita Kożuszek-Borsuk, zaś w pozostałych rolach występują m.in. Marek Włodarczyk, Andrzej Chudy czy Dorota Lanton.
Tym, którzy uważnie oglądali bajkę, z pewnością nie umknął fakt, że zarówno Peppa, jak i pozostali bohaterowie, są zawsze skierowani do widzów bokiem, choć widok dwóch pary oczu może być w tej kwestii mylący. Z tego powodu wielu zaczęło zastanawiać się, jak ich twarzE wyglądałyby, gdyby patrzyli na wprost. Ciekawość postanowili zaspokoić ilustratorzy, którzy efektami swojej pracy podzielili się w sieci.
Na popularnym portalu X (wcześniej Twitter) pojawiły się dwa obrazki, przedstawiające twarz Peppy frontalnie. Choć między grafikami można dostrzec niewielkie różnice, to obie budzą niepokój. Dlaczego? Bohaterka ma bowiem dwie pary oczu.
Z pewnością nie takiego widoku spodziewali się widzowie. Widząc te grafiki zapewne wielu zacznie zastanawiać się skąd pomysł, by bohaterka miała dwie pary gałek ocznych. Wynika to właśnie z tego, jak była przedstawiana w bajce. Gdy pokazywała się zarówno z lewego, jak i prawego profilu, miała zawsze oczy tuż obok siebie po dwóch stronach twarzy. Wygląd Peppy w takim wydaniu, zwłaszcza dla najmłodszych, może być prawdziwym szokiem i zupełnie zaburzyć jej dotychczasową wizję czy wyobrażenia.