Bogumiła Wander była ikoną polskiej telewizji. Karierę zaczęła w 1965 roku po zwycięstwie w konkursie na spikerkę w łódzkim oddziale TVP. Pięć lat później trafiła do Warszawy. Była konferansjerką na największych festiwalach w PRL, a przede wszystkim zapowiadała na żywo programy na antenach TVP1 i TVP2. Z Telewizją Polską zakończyła współpracę w 2003 roku. W 2020 roku media poinformowały, że zmaga się z chorobą Alzheimera. - Żyje w innym świecie i nawet nie jestem pewien, czy mnie rozpoznaje - mówił w rozmowie z PAP jej mąż, Krzysztof Baranowski. Pobrali się w 2005 roku, ale poznali już w latach 70. To wtedy połączył ich romans.
Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
O drugim mężu Bogumiły Wander wiadomo niewiele. Wiedział, że go zdradza
Pierwszym mężem Bogumiły Wander był Zbigniew Żołędziowski. Rozwiedli się krótko po narodzinach syna, Marka. Prezenterka wkrótce ponownie wyszła za mąż za tajemniczego Juliusza. Niewiele wiadomo o ich związku. Twierdziła, że skoro już nie żyje, to nie będzie o nim mówić.
Ten drugi bardzo się o to starał. [...] Był handlowcem, który dużo jeździł po świecie, na wysokim stanowisku. Bardzo szybko zmusił mnie do ślubu. Ale małżeństwo właściwie nie istniało
- opowiadała Wander w książce "Spowiedź kapitana". W trakcie małżeństwa z Juliuszem Wander poznała żeglarza Krzysztofa Baranowskiego. On także był w związku, mimo to połączyło ich silne uczucie. Romansu nie utrzymywali w tajemnicy przed małżonkami.
Wszystko wiedział. To był jego warunek. Wiedział, że go nie kocham, ale chciał, żebym była z nim. Pozwalał mi na te spotkania, nie miał pretensji
- podkreślała prezenterka. Gdy razem z Juliuszem wyjechała na krótko do Brukseli, woził ją na spotkania z Baranowskim, gdy ten odbywał regaty w pobliżu.
Mąż woził ją na spotkania z kochankiem. "Nie chciał się zgodzić na rozstanie"
Choć pozornie tajemniczy mąż Wander nie miał problemu z tym, że żona go zdradza, w rzeczywistości robił wszystko, by ją zatrzymać.
Myślał, że to minie, bo wiedział, że Krzyś ma rodzinę. Nie chciał się zgodzić na rozstanie
- zdradziła prezenterka. Krzysztof Baranowski twierdził, że drugi mąż posunął się nawet do grożenia i zastraszania. - Czy to jest miłość, gdy facet, kiedy kobieta chce go opuścić, biegnie po pomoc do gangsterów, którzy grożą, że zmaltretują jej syna, jeśli ze mną nie zerwie? - opowiadał w rozmowie z "Vivą". W końcu ikona telewizji zdecydowała się odejść od męża. Ten wydziedziczył zarówno ją, jak i jej syna. Bogumiła Wander i Krzysztof Baranowski pobrali się w 2005 roku. To ona zaproponowała małżeństwo.
