Manuela Michalak miała 27 lat, gdy wzięła udział w pierwszym sezonie "Big Brothera". Po tym, jak zajęła w programie drugie miejsce i zapadła wielu osobom w pamięć m.in. z powodu częstego i charakterystycznego śmiechu, pojawiła się w dwóch filmach wykorzystujących popularność uczestników show TVN: "Gulczas, a jak myślisz..." oraz "Yyyreek!!! Kosmiczna nominacja". Przez trzy lata współprowadziła też program TVN "Maraton uśmiechu", a potem już zdecydowanie tylko sporadycznie pojawiała się w mediach. Teraz postanowiła kandydować do senatu w październikowych wyborach parlamentarnych.
Michalak, która jeszcze w 2001 roku wstąpiła do Unii Wolności, ale od lat jest bezpartyjna, chce iść w ślady innego uczestnika "Big Brothera". Zwycięzca pierwszej odsłony show, wtedy strażnik miejski Janusz Dzięcioł, był posłem na Sejm VI i VII kadencji z ramienia Platformy Obywatelskiej (w trakcie drugiej kadencji wystąpił z PO, pozostając w jej klubie parlamentarnym). 6 grudnia 2019 roku były poseł stał się ofiarą wypadku, do którego doszło rano na przejeździe kolejowym w Białym Borze pod Grudziądzem. W miejscu, gdzie nie było szlabanów, zderzyły się auto osobowe i pociąg. W wyniku tego zdarzenia Dzięcioł zginął w wieku 65 lat.
Jak mówi Michalak w rozmowie z WP.pl, kiedyś wielokrotnie była namawiana przez kolegę z "Big Brothera" do startu w wyborach parlamentarnych. Zdecydowała się jednak dopiero teraz i mówi:
Nie głosujecie na Manuelę z 'Big Brothera', ale na osobę z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem w działalności społecznej.
Manuela Michalak Fot. Łukasz Cynalewski / Agencja Wyborcza.pl
Najbliższe wybory parlamentarne są zaplanowane na 15 października 2023 roku. Polacy będą tego dnia wybierać posłów i senatorów. Więcej informacji o wyborach 2023 znajdziesz na naszej specjalnej stronie wybory.gazeta.pl.