Jak zauważył portal Wirtualne Media, w Telewizji Polskiej od początku września większość prowadzących programy informacyjne na antenie TVP i TVP Info wita widzów charakterystycznym tekstem o "polskiej telewizji". Jak się okazuje, zbitka nie jest przypadkowa i jest celowym, choć ponoć oddolnym działaniem samych prowadzących.
Już od dwóch lat Monika Olejnik, zapowiadając swoje programy w TVN24, korzysta z frazy "witam w wolnych mediach". Dzień w dzień przy okazji emisji "Kropki nad I" widzowie mogą usłyszeć, że są witani nie w TVN24, ale właśnie w "wolnych mediach", co szybko rozprzestrzeniło się również na inne wydania programów informacyjnych TVN. Hasło powstało przy okazji protestów w obronie wolności mediów, którym rząd chciał nałożyć kaganiec za pomocą tzw. "lex TVN". Nowelizacja ustawy ostatecznie została zawetowana przez prezydenta Andrzeja Dudę
TVP długo szukała odpowiednio zjadliwej riposty i wszystko wskazuje na to, że wreszcie ją znalazła. Jak informuje serwis Wirtualne Media, prowadzący programy informacyjne zapraszają swoich widzów słowami "witamy w polskiej telewizji". Bez większego wysiłku udało się też potwierdzić, że jeśli przypadkiem ktoś zapomniał się w ten sposób przywitać, to nie zapomni na pewno w ten sposób się pożegnać - serwis informacyjny TVP Info o godzinie 15 w poniedziałek 11 września właśnie w taki sposób został zakończony przez Bartłomieja Graczaka.
Bądźcie państwo z polską telewizją - zachęcił pracownik TVP.
Wirtualne Media rozmawiały z jednym z anonimowych pracowników Telewizji Polskiej, czy jest to odgórny nakaz kierownictwa, czy też może inicjatywa własna:
Po pierwsze: w odróżnieniu od innych mediów TVP jest telewizją wyłącznie z polskim kapitałem. Po drugie: prezentujemy polski punkt widzenia i bronimy polskiej racji stanu. Po trzecie: warto podkreślać to, co jest polskie. Liberałowie twierdzą, że kapitał nie ma narodowości. Mylą się, bo to ma olbrzymie znaczenie. To bardzo dobry pomysł i cieszy się pozytywnym odbiorem, więc inne redakcje też go podchwyciły - stwierdził.
Nie wiadomo, czy określenie "polskie" jest w tej sytuacji przeciwstawiane "wolnym", trudno jednak nie dostrzec połączenia między jednym a drugim hasłem.