Jurorka "Mam talent" zeszła ze sceny, żart kolegi to była przesada. Mają nadzieję, że będą konsekwencje

Sofia Vergara zeszła ze sceny amerykańskiej wersji "Mam talent". Jurorka zareagowała tak po komentarzu Howiego Mandela. Gwiazdor zażartował z tego, że jest singielką. I to nie pierwszy raz.

W lipcu Joe Manganiello i Sofia Vergara ogłosili rozstanie. Para spotykała się od 2014 roku i nie komentowała obszernie decyzji. Informatorzy zagranicznych tabloidów podkreślały, że zakończenie związku gwiazdorów przebiega bez dramatów, a małżeństwo rozpadło się przez "różnice nie do pogodzenia".

Zobacz wideo Co się myśli i czuje przed wejściem na scenę American's Got Talent? Wywiad z Sarą James

Sofia Vergara zeszła ze sceny "Mam talent". Howie Mandel przesadził z żartem

Chociaż Vergara na pytanie o życie singielki odpowiada mediom uśmiechem i uniesionym w górę kciukiem, każde rozstanie z wieloletnim partnerem jest trudnym przeżyciem. Nic więc dziwnego, że cierpliwość aktorki skończyła się, kiedy po raz kolejny w programie "Mam talent" usłyszała komentarz na temat statusu swojego związku.

Podczas jednego z ostatnich odcinków talent show, na scenie pojawił się wielki fotel i wykrywacz kłamstw. To właśnie Sofia Vergara poddała się testowi na prawdomówność w programie na żywo. 51-latka odpowiadała na pytania dotyczące zarówno jej pracy jak i życia prywatnego.

Zniesmaczeni widzowie komentują: Za wcześnie na takie żarty

Howie Mandel nie zamierzał ułatwiać koleżance zadania. Zdecydował się na żart z jej singielskiego życia. Zapytał, czy "jest zainteresowana kimś z widowni". Publiczność wydała z siebie niezręczny pomruk. Dla Vergary było to przekroczenie granicy. "To wszystko na dzisiaj" powiedziała, zdjęła z siebie sprzęt i zeszła ze sceny.

 

To nie pierwszy raz, kiedy Mandel nabija się z sytuacji prywatnej koleżanki. Juror zachował się podobnie, gdy program "Mam talent" odwiedziła brzuchomówczyni Brynn Cummings. Dziewczyna za pośrednictwem marionetki Lovebird flirtowała z Mandelem i Heidi Klum. Po zakończonym występie juror zaznaczył: "Jeśli szukasz dla siebie pary, powinieneś porozmawiać z Sofią, jest teraz w obiegu".

Komentujący byli zniesmaczeni komentarzem jurora "Mam talent" i podkreślali, że powinien ponieść konsekwencje zachowania. Zarzucali mu, że jest niegrzeczny i niepotrzebnie porusza drażliwy temat. Dodatkowo zaznaczali, że żart wcale nie był śmieszny i pojawił się zdecydowanie za wcześnie. Rozwód aktorki to przecież bardzo świeża sprawa.

Więcej o: