Tym razem polecimy wam rzeczy, które obejrzałyśmy w wakacje, a także opowiemy o nowości od SkyShowtime. "Poker Face" to dziesięcioodcinkowy serial kryminalny Riana Johnsona, który od 15 sierpnia można wreszcie oglądać w Polsce. Czekałyśmy, bo uwielbiamy Natashę Lyonne, a jej nowy tytuł błyskawicznie otrzymał "certyfikat świeżości" na portalu Rotten Tomatoes, zdobywając ocenę krytyków na poziomie 98 proc. pozytywnych recenzji. Zobaczcie odcinek.
Nie mogłyśmy też nie zahaczyć o świeżutką, bo niespełna tygodniową premierę kinową, jaką są "Teściowie 2". Film zanotował imponujący wynik sprzedanych biletów w weekend premiery - 130 tys. biletów to najlepszy wynik polskiego filmu w tym roku. Z Mają Ostaszewską, którą od 22 można też oglądać w kinach w "Zielonej granicy" Agnieszki Holland, udało się porozmawiać o jej bohaterce Małgosi i jej nowym związku, ale także postrzeganiu w społeczeństwie relacji kobiety sporo starszej od partnera.
"Teściowie 2" to kontynuacja produkcji z 2021 roku, opartej na sztuce teatralnej "Wstyd" Marka Modzelewskiego. W swoich rolach wracają Maja Ostaszewska, Iza Kuba i Adam Woronowicz. Dołącza do niech Eryk Kulm Jr.
Po niedoszłym ślubie, o którym dowiedzieliśmy się w "Teściach", Weronika i Łukasz stwierdzają, że jednak chcą zalegalizować związek. Tym razem postanawiają zorganizować wesele i ślub w nadbałtyckim kurorcie. Wanda i Tadeusz wraz z psem Mirelką, a także mama pana młodego Małgorzata, która w tym czasie zdążyła wziąć rozwód i na lotnisku pojawia się z kilkanaście lat młodszym mężczyzną oraz swoją matką, po raz kolejny zmierzą się ze swoimi, bardzo różnymi, poglądami na życie i doświadczeniami.
Za scenariusz filmu, tak jak w przypadku pierwszej części, odpowiada Marek Modzelewski. Reżyserką została Kalina Alabrudzińska. - Uśmiałam się, czytając scenariusz. Spodobał mi się kierunek, w jakim zmierza ta historia. Bardzo też chciałam spotkać się w pracy z Izą Kuną (ponownie) oraz Mają Ostaszewską i Adamem Woronowiczem. Poczułam, że "Teściowie 2" dają mi szansę zrobić naprawdę zabawną komedię, która jednocześnie może być przejmująca - mówi reżyserka o filmie.