TT @wkrzyzaniak; FB: facebook.com/wojtko; facebook.com/groups/telewidze
Coś spoza listy na początek? W Polsacie o godz. 20:20 siatkówka panów, czyli mecz Polska – Francja na żywo, a w BBC HD od godz. 21:15 wieczór z brytyjskim kryminałem, czyli kolejno dwa odcinki trzeciego sezonu „Mordercy z Whitechapel”, a od godz. 22:45 od nowa drugi sezon serialu „Ojciec Brown”. I kilka filmów jeszcze: w CBS Europa o godz. 21:00 "Przyzwoity przestępca" z Kevinem Spacey, w TNT o godz. 21:00 "Skazani na Shawshank" z Timem Robinsem, w FilmBox o godz. 21:00 "Akademia modelek bikini", czyli komedia z Morgan Fairchild, w Paramount o godz. 22:00 "Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki", w TVP HD o godz. 23:00 "Rejs", w Universal o godz. 23:00 "Podwójna gra" z Matthew McConaugheyem i Alem Pacino, a w TVN o godz. 23:10 "Paranormal Activity 3". I jeszcze to, że w TVP Seriale o godz. 22:15 od nowa, od samego początku serial „Ranczo”.
Jutro Polecaj kolejny, a dzisiaj przyjemnej życzę środy.
Dziennikarka i jej były narzeczony zajmują się sprawą morderstw dokonywanych na młodych kobietach w meksykańskim mieście Juarez. W dotarciu do prawdy przeszkadzają im kolejno policja, prawnicy i sami mieszkańcy. A potem przeszkadzają im jeszcze bardziej. Na faktach, i tym bardziej poruszające, i w dodatku NAPRAWDĘ NIEZŁE.
Cezar chcąc jakoś – najlepiej zwycięsko - rozwiązać przedłużający się konflikt na północnej granicy Rzymskiego Imperium, wysyła tam legion, który ma okiełznać niesfornych, uprzykrzających się autochtonów. Z ROZMACHEM, MROKIEM, WALKĄ.
Cokolwiek "czerpanie dłonią", ale w miarę stylowe. Bohaterka spotyka dziewczynę z burzliwą przeszłością i się z nią jakoś tam zaprzyjaźnia. A z czasem zaczyna podejrzewać, że owa nastolatka może być jej zaginioną przed laty córką. SZAŁU NIE MA, ALE JEST NIEŹLE.
Premiera w telewizorze. Rozkoszna komedia o przyjemnościach i nieprzyjemnościach życia z koroną na pięknym czole. Rzecz dzieje się na angielskim dworze królewskim, na którym dwie nastoletnie księżniczki uciekają spod królewskiego klosza, i udają się na podbój nocnego Londynu. A za nimi rusza królewska gwardia. PROSTA, ALE PRZYJEMNA ROZRYWKA.
Młodziutki Sean Penn na początku swojej aktorskiej drogi w filmie pod jako takim napięciem, o młodzieńcu, który rzuca studia, a ojciec załatwia mu robotę w pracującej dla CIA prywatnej firmie. A potem przyjaciel proponuje mu szpiegowanie na rzecz ZSRR. I TO DOBRZE SIĘ OGLĄDA.
Pierwsza misja pana Cruise'a, który w opałach jest wielkich. Przy życiu udało się utrzymać jednemu tylko agentowi CIA z grupy w Europie Wschodniej. Oczywiście zostaje oskarżony o zdradę, i żeby się z zarzutów oczyścić, musi zdobyć dyskietkę z danymi i znaleźć prawdziwego zdrajcę. SZYBKO, KONKRETNIE I NIE PRZESZKADZA NAWET TO, ŻE BEZ SENSU.
Duży rozmach i dużo śmierci niełatwych w opowieści o tym jak w Anglii, w roku 1215, po tym jak szlachta zmusiła króla do podpisania Wielkiej Karty Swobód, ale ów nie zamierza tej karty szanować i dalej i siłą chce przywołać buntowników do porządku. Co nie będzie ani miłe, ani łatwe. MOCNA, RYCERSKA PRZYGODA.
Słabość mam do niemal wszystkich występujących tu aktorów, więc nie będę nawet próbował silić się na obiektywizm, który zresztą nie jest wiodącą cechą mojego charakteru. Przenosimy się do lat 70. w USA, i do szalonego świata ówczesnej telewizji. KOMPLETNE SZALEŃSTWO. GŁUPIE, ALE BAWI.
Szef gangu narkotykowego wraca z odsiadki w więzieniu na swoje stare nowojorskie śmieci. Zmiany w jego parafii spore, więc żeby odzyskanie dawnej pozycji nie będzie łatwe. Ale „król” może być przecież tylko jeden. Christopher Walken oczywiście świetny, dobre zdjęcia, i w ogóle DO ZOBACZENIA BARDZO.
Folder reklamowy Rzymu made by Allen. Nowożeńcy, Antonio i Milli, przyjeżdżają do Rzymu. Milli gubi się w drodze do fryzjera. Przerażony Antonio, który ma przedstawić żonę rodzinie, prosi prostytutkę Annie, by ją udawała. BEZ ODJAZDU, ALE OGLĄDA SIĘ PRZYJEMNIE.
Młoda dziewczyna, mimo tego, że stabilizacji psychicznej nie udało jej się osiągnąć do końca w psychiatrycznej klinice, z której właśnie wychodzi na świat, zatrudnia się jako sekretarka w kancelarii adwokata. A w dodatku jeszcze zaczyna podkochiwać się w szefie, co implikuje kolejne myśli i wydarzenia. DO ZOBACZENIA.
Świetny kryminał francuski z rosnącym napięciem i tajemnicą. I niestety takim sobie rozwiązaniem. Oto na plaży w pobliżu niewielkiego miasteczka kobieca noga leży sobie i krew w żyłach lokalesów zmraża. Śledztwem, bo trzeba przecież rzecz wyjaśnić, zajmuje się przybyła na prowincję paryska policjantka z przeszłością. A u jej boku staje doświadczony koroner, który miłośnikiem jest archeologii. I co prawda odnajdują niebawem płytki grób z ciałem, ale ku ich zaskoczeniu, to ciało, to nie kobieta należąca do znalezionej na plaży nogi, ale martwy mężczyzna. Sprawa się komplikuje, a dla nas jest coraz ciekawiej. BARDZO WARTO.
Pan pracuje dla korporacji, która zajmuje się sprzedażą sztucznych organów. Bo w tym świecie każdy może sobie sprawić dowolny nowy narząd, tylko że to drogie. Więc czasami zdarza się, że ktoś przestaje spłacać raty. I wtedy właśnie wkracza nas bohater, który te narządy odbiera. Czego skutkiem często bywa śmierć dłużnika. Ale i nasz pan windykator, kiedy ulega wypadkowi wszczepili my nowe serce, ale na spłatę go nie stać. I co teraz? No właśnie. SZYBKIE OGLĄDANIE.
Kolejny premierowy odcinek. W poszukiwaniu kolejnych pomysłów na ożywienie podupadającego już nieco serialu „Zabójcze umysły”, scenarzyści wysyłają ekipę w świat. Pod przewodem Garyego Sinise’a, który dość miał już chyba nowojorskiego oddziału CSI, i po kolejnych przetasowaniach trafił do tego serialu. Na szefa oczywiście. A zespół agentów powstał po to, żeby podróżować i pomagać amerykanom, którzy wpadli w poważne kłopoty za Stanów granicą. I o tym będą właśnie kolejne odcinki i śledztwa. DOBRE RZEMIOSŁO.
Powtórka odcinków numer 3 i 4. Powrót z nowym sezonem bardzo dobrego, surowego, i absolutnie pozbawionego efekciarstwa brytyjskiego kryminału w odcinkach. Wracamy do akcji po osiemnastu miesiącach od wydarzeń z sezonu pierwszego. Pani sierżant po przejściach, tym razem z nową partnerką, nowe śledztwo zaczyna po przypadkowym znalezieniu zwłok prostytutki. Rety, jak ja zazdroszczę Brytyjczykom ich seriali. BARDZO DOBRE, WIĘC POLECAM BARDZO.
Jeszcze jedna powtórka odcinka pierwszego. Pochodzący z Pakistanu młodzieniec pożyczoną od ojca taksówką wyrusza w rozrywkowych celach na Manhattan. Do samochody wsiada piękna kobieta młoda, i tak zaczyna się jego koszmar. Rzecz możecie znać z trochę innej, brytyjskiej wersji, bo to na niej oparta jest ta nowa, amerykańska wersja. DOBRZE SIĘ OGLĄDA.
Jeszcze raz od nowa strasznie przereklamowany kryminał moralnego niepokoju, w stylu lekko skacowanego reżysera Zanussiego, i z pretensjami do wielkiego artystycznego kina. Nie chcę spoilerować, bo może ktoś nie widział, i planuje zobaczyć, więc tylko tyle, że jest trójka policjantów, i każde z nich ma swoją własną traumę. I mają wspólne śledztwo, które każde z nich poprowadzi do mrocznych zakamarków ich ciał i dusz. Niestety sam wątek kryminalny kusi nadzieją na ciekawy rozwój. Niestety, bo to nadzieja złudna. CZASU TROCHĘ SZKODA.
Tegoroczna serialowa nowość. W Kairze trwają protesty, które pamiętamy z przekazów telewizyjnych. I w tymże mieście pan Pine jest nocnym recepcjonistą w luksusowym hotelu, którego jedna z rezydentek, związana z obrzydliwie bogatym handlarzem bronią przekazuje mu poufne dokumenty, bo wie, że ów na pewno przekaże je angielskiemu wywiadowi. I ma rację. Pan Pine dokumenty przekazuje, i tak zaczyna się skomplikowana, ale zrealizowana w świetnej obsadzie intryga. DOBRE OGLĄDANIE.
Portret George'a Harrisona - gitarzysty The Beatles w ujęciu samego Martina Scorsese, który jako pierwszy i jedyny otrzymał od wdowy dostęp do prywatnego archiwum. DUŻA RZECZ. WARTO.
W 1948 roku komunistyczny rząd na Węgrzech zdecydował o powstaniu dziecięcej linii kolejowej, która jest obsługiwana przez nastolatków. Praca jest dla nich ucieczką od rzeczywistości. Bohaterami dokumentu jest trójka pracujących na kolei młodych ludzi, którym przyszło dorastać w czasach ekonomicznego kryzysu. A praca jest dla nich ucieczką od rzeczywistości. INTRYGUJĄCE.
Przed mistrzostwami świata w piłce nożnej autorka filmu odwiedziła Brazylię, by pokazać, jak sportowe wydarzenie zmienia życie bogatych i biednych mieszkańców kraju. Pani uczestniczy w wystawnych balach debiutantek i odwiedza fawele, gdzie funkcjonariusze policji organizują bale debiutantek dla dziewcząt z ubogich rodzin. DUŻA CIEKAWOŚĆ.
Świetny żart z Krainy Łowców Kiczu. W parku wodnym "Wielkie Zmoczenie" trwają przygotowania do sezonu. Niebawem okazuje się, że w okolicznych wodach pojawiły się piranie, więc zaczyna się rzeź. No pewnie, że głupie, ale tym razem to - przynajmniej częściowo - zamierzone. KUPA RADOŚCI, DO ZABAWY.