Męskie Granie wie, jak robić popularną muzykę. Liczby nie kłamią

Męskie Granie to gwarancja sukcesu już od 10 lat. W tym roku przedstawiona zostanie nowa forma trasy koncertowej, wymuszona przez obostrzenia w pandemii. Czy uda się dorównać poprzednim edycjom, które dominowały listy sprzedaży przez ostatnią dekadę?

Nie ma w Polsce bardziej popularnej muzycznej kompilacji niż ta, którą dostarcza Męskie Granie. Po raz pierwszy projekt wędrującej trasy koncertowej oraz towarzyszącej jej płyty został przedstawiony 10 lat temu. W 11. rocznicę w formule imprezy trzeba było wprowadzić zmiany, wymuszone przez koronawirusa. Męskie Granie 2020 niezależnie od tego zaprezentuje 1 lipca singiel i skład tegorocznej Męskie Granie Orkiestra. 

Zobacz też: Męskie Granie rusza ze Studiem Ż. Kasia Nosowska na żywo przepyta wyjątkowych gości >>

Zobacz wideo Krzysztof Zalewski: W kraju, który deklaruje się jako katolicki w 90 proc., gniótł mnie temat nastawienia do uchodźców

Męskie Granie w liczbach

O popularności Męskiego Grania świadczą najlepiej liczby. A te są naprawdę imponujące. Zeszłoroczna trasa koncertowa była największą ze wszystkich i mimo zwiększenia liczby biletów do 80 tys., te i tak wyprzedały się w kilka minut. To ciągle nie wszystko - od drugiej edycji można było także obejrzeć transmisję online koncertów. W 2011 roku oglądało ją już 120 tys. widzów i rokrocznie liczba ta rosła. W 2015 roku koncert w internecie oglądało już 290 tys. osób!

Nie gorzej radzą sobie kompilacje muzyczne pod wezwaniem Męskiego Grania. Już pierwsza płyta zdobyła status platynowej, co oznacza, że sprzedało się 30 tys. krążków. Ten sam wyczyn udało się powtórzyć rok później. 2012 i 2013 rok to drobne rysy w historii sukcesów Męskiego Grania, choć w 2013 składanka debiutowała wysoko na Oficjalnej liście sprzedaży (OLiS), bo na 5. miejscu. Później było już tylko lepiej - dd 2014 do 2017 główne albumy Męskiego Grania zdobywały status platynowej płyty. Osiągnięcie to jest jeszcze bardziej godne oklasków, gdy weźmiemy pod uwagę zmiany w regulaminie Związku Producentów Audio-Video (ZPAV) z 2013 roku. Wtedy zaczęto liczyć liczbę sprzedanych pudełek lub zestawów, zamiast liczby płyt w opakowaniu. 

Największą popularnością cieszył się album Męskie Granie 2018, który rozszedł się w ponad 60 tys. egzemplarzy, co pozwoliło zdobyć mu status podwójnie platynowej płyty. To na nim znajduje się przebojowy utwór "Początek". Zeszłoroczna składanka debiutowała na 1. miejscu OLiS i póki co ma na razie "tylko" status złotej płyty. 

Łącznie albumy z serii Męskie Granie uzyskały w Polsce sześć statusów płyty platynowej, jeden podwójnie platynowej oraz jeden złotej. Niewątpliwie podobnie będzie w przypadku tegorocznej składanki. Jednak nim poznamy najświeższy singiel Męskiego Grania 2020, już 13 czerwca spotkamy się z Kasią Nosowską oraz Moniką Brodką, Krzysztofem Zalewskim, Andrzejem Smolikiem i Wojciechem Waglewskim w Studiu Ż. O 19.00 zacznie się interaktywna transmisja, w trakcie której będziecie mogli zadać muzykom dowolne pytanie. Wydarzenie będzie można śledzić na YouTubie i profilu Męskiego Grania na Facebooku, a także na stronie głównej Gazeta.pl.

Sponsorem Męskiego Grania jest Żywiec.

Studio Ż /Studio Ż / Męskie Granie 2020

Więcej o: