Po rocznej przerwie od podróży po Polsce Męskie Granie wróciło na sceny z wielkim powodzeniem. W 2020 roku w Żywcu odbyło się tylko jedno wydarzenie, dlatego tym razem zaplanowano zwielokrotnione uderzenie - trzy weekendy, kilkanaście koncertów na Scenie Głównej oraz Scenie 357 i tysiące fanów cieszących się ze spotkań z żywą muzyką. Trasę wieńczy weekend w Żywcu, z wielkim sobotnim finałem, który będzie transmitowany m.in. na Gazeta.pl. Oto artyści, którzy wystąpią w Amfiteatrze pod Grojcem (i w waszych domach).
18:00 - Kaśka Sochacka
Na wydanie debiutanckiego albumu "Ciche dni" Kaśka Sochacka czekała siedem długich lat. Wśród zakrętów i wątpliwości niezwykła cierpliwość pozwoliła tej, jak piszą słuchacze, "normalnej dziewczynie" wypłynąć na szerokie wody. Niektórzy nazywają ją "Kortezem w spódnicy", jednak - choć Kortez to ważna postać w jej muzycznej historii - Sochacka kroczy własną ścieżką. Inspirują ją m.in. Nick Cave, Sharon Van Etten i Daughter. Jej pierwsza płyta to historie o miłości, zgrabne połączenie akustycznego indie popu z wpływami folkowymi (chwilami można tam też wytropić np. przebłyski country). O tym, jak to połączenie wypada na żywo, przekonamy się podczas finału Męskiego Grania w Żywcu o godz. 18:00.
Męskie Granie 2021 - oglądaj finał z Żywca
19:00 - Natalia Przybysz
Kiedy w październiku 2019 roku uderzyła jesienna słota, wielu słuchaczy zwalczało ją z pomocą nastrojowej płyty Natalii Przybysz "Jak malować ogień". Artystka pokazała na tym albumie mieszankę gatunków, w których czuje się jak ryba w wodzie - zmieszała wpływy soulu, bluesa, jazzu, muzyki akustycznej, a nawet i rocka w delikatniejszym wydaniu, coverując "Krakowski spleen" Manaamu. Co ciekawe, za tak eklektyczny krążek Przybysz dostała Fryderyka w kategorii Album Roku: Pop. Koncertowe doznania z płytą "Jak malować ogień" to gwarancja wielu emocji - nawet przez ekrany z pewnością poczujecie "Ciepły wiatr".
20:00 - MIUOSH
Finał Męskiego Grania nie mógłby się obyć bez brzmienia rapowego - w tym roku zapewni je MIUOSH, który z trasą MG jest związany od lat. W 2020 roku ukazał się krążek "Powroty", który wyprodukował Michał FOX Król - dzięki niemu na albumie można usłyszeć hip-hop w parze z elektroniką czy popem. MIUOSH stał się już specjalistą od ciekawych międzygatunkowych współprac - tylko na "Powrotach" towarzyszą mu Natalia Nykiel, Mela Koteluk, Igo, The Dumplings. Kto wie, może w Żywcu też nie będzie sam? Okazja, by to sprawdzić - w sobotę o godz. 20:00.
21:10 - Ralph Kaminski
Najpierw było "Morze", później - "Młodość". Ralph Kaminski jest kompletnym zjawiskiem na polskiej scenie; na początku dał się poznać jako autor łamiących serce ballad ("Zawsze", "Podobno"), po czym przywdział biel i uruchomił pokłady "Kosmicznych energii" (co nie znaczy, że o lirycznych balladach zapomniał). Na koncertach, z których czyni całe spektakle, porywa słuchaczy prosto na Księżyc i gorąco zapewnia, że jesteśmy jego bajką. Rakieta z kapitanem Kaminskim na pokładzie w sobotę odlatuje o 21:10.
22:20 - Zalewski
Ten gość wie, na czym polega prawdziwa zabawa. W ostatnich latach Krzysztof Zalewski stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych polskich artystów - i nic dziwnego, bo to nie tylko piekielnie utalentowany twórca, lecz także showman, jakich mało. Męskie Granie i Zalewski stanowią bardzo zgraną parę - to Krzysztof stoi za sukcesem "Początku", to on wraz z Organkiem, Igo i Nosowską życzył nam, by nas było stać na święty spokój, teraz zaś właśnie on rozpali Scenę Główną do czerwoności przed występem Męskie Granie Orkiestry 2021. Tańców, śpiewów i - po prostu - prawdziwej zabawy z Zalewskim wyczekujcie w sobotę o godz. 22:20.
23:30 - Męskie Granie Orkiestra 2021
Kto miał już okazję być na sobotnich koncertach Męskiego Grania w tym roku, ten wie, że Daria Zawiałow, Vito Bambino i Dawid Podsiadło odrobili zadanie stworzenia wyjątkowej setlisty Męskie Granie Orkiestry na ocenę, która wykracza poza znane nam skale. Czy w tym sformułowaniu czai się cień przesady? Może się tak wydawać, ale po wielkim finale MG bez dwóch zdań zrozumiecie, o co chodzi. Myslovitz, Kayah, Pidżama Porno, Krystyna Prońko i wiele więcej - MGO 2021 sama sobie rzuciła tym repertuarem spore wyzwanie, któremu sprostała w pełni.
O tym, że singlowi "I Ciebie też, bardzo" wcale nie brakuje stadionowej pompy, o którą martwili się niektórzy internauci, zapewniać chyba nie musimy. Wszyscy zresztą przekonacie się, jak oni to robią, w sobotę tuż przed północą - o 23:30.
