Spędzili dwa lata w chilijskich górach, by opowiedzieć o rodzinie pum. Są też inne dynastie

Nikt tak pasjonująco nie potrafi opowiadać o świecie zwierząt jak Sir David Attenborough. A w przypadku nowego sezonu serialu "Dynastie" jego wyjątkowa charyzma łączy się z dzikim oddaniem ekipy filmowej, która w surowych i odległych górach Patagonii spędziła dwa lata, śledząc losy jednej pumy oraz jej kociąt. Filmowcy jako pierwsi nagrali rzeczy, których nikomu wcześniej nie udało się uchwycić.

Już 2 października na kanale BBC Earth ruszy nowy sezon serialu "Dynastie". Każdy z odcinków drugiej serii skupi się na życiu innej zwierzęcej rodziny i pokaże widzom wydarzenia, których ludzie wcześniej nie mieli jeszcze okazji obserwować.

Ekipa filmowa nad produkcją pracowała w mroźnych Andach, na upalnych równinach Zambii, a nawet na rozległych pastwiskach w cieniu Kilimandżaro.

Dzięki temu co udokumentowali, poznamy sekretne życie rodziny słoni, gepardów, makaków, czy pum i krokut cętkowanych.

'Dynastie II' materiał promocyjny'Dynastie II' materiał promocyjny 

Dwa lata w dziczy. Tyle ekipa pracowała nad każdym odcinkiem

Ekipa serialu "Dynastie" to pierwsi filmowcy, którym udało się aż przez dwa lata śledzić życie jednej pumy. Zwierzę w tym czasie wychowało osiem młodych. Twórcy wciągającego dokumentu zdołali spędzić bowiem 28 tygodni w towarzystwie Rupestre, której oddanie dla dzieci było naprawdę wyjątkowe.

Osiągnięcie dokumentalistów jest o tyle imponujące, że w odległych i dzikich górach Patagonii Torres del Paine warunki atmosferyczne są naprawdę wymagające - zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Na tych wysokościach śnieżyce potrafią być niezwykle gwałtowne i nieprzewidywalne, a wiatr wieje tam z prędkością nawet 161 km na godzinę. Filmowcy sami byli zaskoczeni, jak trudne życie wiodą zamieszkujące tam gatunki.

'Dynastie II' materiał promocyjny'Dynastie II' materiał promocyjny 

Celem Rupestre jest przede wszystkim wyżywienie swoich kociąt. Co, jak można przypuszczać, nie jest wcale łatwym zadaniem. Przyjdzie jej zmierzyć się w tym celu np. z trzy razy większym od niej gwanko. Walka z tak dużym przeciwnikiem to jednak nie jedyny kłopot: ponad 30 innych pum krąży niedaleko i chce zająć jej terytorium.

Warto zaznaczyć tu również, że twórcy "Dynastii" są  pierwszymi filmowcami, którym udało się zarejestrować trwającą naprawdę długo "wojnę podchodową" między dwiema samicami pumy, walczącymi właśnie o ten sam teren łowiecki. Ekipa BBC jako pierwsza nagrała również śmiertelnie niebezpieczną walkę samicy z samcem. Stawką konfliktu było  życie matki, a także jej dzieci.

To właśnie dzięki takim ujęciom "Dynastie" sprawiają, że widz wciąga się w narrację i kibicuje bohaterom poszczególnych odcinków. Kto bowiem lepiej, niż legendarny sir David Attenborough wytłumaczy, dlaczego surykatki nie muszą pić wody? Albo jak to się dzieje, że te sympatycznie wyglądające zwierzątka, potrafią żyć w stadach liczących blisko 30 członków i wciąż radzić sobie ze zdobywaniem pożywienia czy ochroną przed drapieżnikami?

W drugim sezonie "Dynastii" widzowie będą też mogli jako jedni z pierwszych zobaczyć, jak słonica wychowuje bliźniaki! Przed ekipą BBC jeszcze nikomu nie udało się sfilmować takiego przypadku. Jako pierwsi też poświęcili dostatecznie dużo czasu, by uchwycić rzadkie nagranie z hieną, próbującą upolować zebrę. To również oni, jako pierwsi udokumentowali walkę dwóch samic krokut walczących o to, by przejąć kontrolę nad stadem.

Premiera pierwszego z sześciu odcinków serii już o 11.00 w niedzielę 2 października na kanale BBC Earth.

'Dynastie II' materiał promocyjny'Dynastie II' materiał promocyjny 

Więcej o: