Stereotypowi Wikingowie są mocarni, twardzi i odważni. Sara Weber, umieszczając akcję swojej powieści w średniowiecznej Norwegii postanowiła pokazać, że byli też pełni namiętności.
Główną bohaterką jest córka jarla Sigurda Czerwonookiego, która ma zostać wydana za mąż za jednego z lokalnych wodzów. Ingrid nie chce podporządkować się woli ojca, ale - jak możemy się domyślać - kobieta w IX wieku nie była traktowana w takiej sytuacji jak istota zdolna do decydowania o sobie. Małżeństwo było wtedy traktowane jako inwestycja, sojusz, a seks był sprawą polityczną.
Weber, z wykształcenia historyczka, umiejscowiła akcję powieści "Wikingowie. Zew Odyna" w IX wieku. To czas, gdy Normanowie szaleli po morzach rabując, bogacąc się dzięki handlowi i kolonizacji kolejnych terenów. Plemiona walczyły także o wpływy między sobą. Przygotowania do zaaranżowanego małżeństwa Ingrid zostają więc przerwane przez niespodziewany najazd wrogiego jarla Hrafna Niskiego z Kristiansund.
Podczas walki ginie ojciec Ingrid, a jej brat Ulfar zostaje wybrany nowym wodzem. Kiedy mieszkańcy próbują pogrzebać zmarłych, okazuje się, że jeden z nich, Thorolf, oddycha. Ingrid, która jest ekspertką od leczniczej mocy ziół, ratuje mu życie.
Nie trzeba być nordyckim bogiem, żeby przewidzieć, do czego to doprowadzi. Młodzi zakochują się w sobie i choć wiedzą, że nie powinni tego robić, żądze biorą górę. Kochankowie spędzają razem namiętną noc. Wtedy, jak czytamy w opisie powieści, "rusza lawina, której konsekwencje zmienią losy dwóch królestw i dwojga ludzi owładniętych żarliwą miłością".
Czytelnik niejednokrotnie przekona się na kolejnych stronach, że Wikingowie z taką samą pasją i walczą, i uprawiają miłość.
Powieść obyczajowa "Wikingowie. Zew Odyna" ukaże się 11 października 2022 roku.
materiał promocyjny