Kinomaniacy z całej Polski mają okazję do radości. Już po raz 8. pod patronatem Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej odbędzie się Święto Kina. Wydarzenie w tym roku odbędzie się w sobotę, 30 września. To wyjątkowy dzień w roku, w którym całe środowisko kinowe łączy siły, w tym sieci: Cinema City, Helios oraz Multikino we współpracy ze Stowarzyszeniem Kin Studyjnych oraz Stowarzyszeniem "Kina Polskie". W ponad 250 kinach w całym kraju będzie można obejrzeć najgorętsze premiery sezonu, a za bilet 2D zapłacimy jedynie 12 zł. Pełna lista placówek znajduje się na www.swietokina.com.
Za co warto kochać kino?
Nie ma co ukrywać, że większość z nas odwiedza to miejsce sporadycznie. Jednak oglądanie filmów na dużym ekranie ma same plusy, do czego właśnie ma zachęcić Święto Kina. W zeszłorocznej edycji wzięło udział ponad pół miliona osób! Organizatorzy akcji liczą, że w tym roku rekord zostanie pobity. To idealna okazja na wyjątkowe spędzenie czasu z przyjaciółmi czy rodziną. Wizyta w kinie nie może równać się z siedzeniem przed telewizorem. Na wielkiej sali łatwiej jest się skupić, bo nic nas nie rozprasza. Dodatkowo perfekcyjny dźwięk i obraz najwyższej jakości sprawia, że potrafimy mocniej przeżywać to, co widzimy. Kino też poprawia też funkcjonowanie naszego mózgu i samopoczucie. Wykazał to m.in. eksperyment naukowy przeprowadzony na ochotnikach przez University College London i Vue Entertainment. Chociaż podczas seansu badani siedzieli nieruchomo, ich serca wybijały miarowy rytm, a tętno wynosiło między 40-80 proc., co uważane jest za wyjątkowo zdrowe. Co więcej, wszyscy mieli podobnie, co wskazuje też na emocjonalny charakter oglądania i silniejsze więzi społeczne. Naukowcy podkreślali również, że żyjemy w czasach multitaskingu, tymczasem seans w kinie to świetne ćwiczenie dla mózgu wpływające na lepszą koncentrację. W przestronnej sali z wielkim ekranem łatwiej oderwać się od mediów społecznościowych, czy zadań domowych i po prostu skupić na oglądanej historii.1 Święto Kina to najlepsza okazja na oderwanie od rzeczywistości. Tym bardziej że każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Same hity za 12 zł!
Tegoroczna jesień w kinie zapowiada się naprawdę obiecująco. Przed nami premiery, na które czekaliśmy latami. Będzie można zobaczyć m.in. kontynuacje kultowych już produkcji, np. "Niezniszczalni", "After", "Piła", "Moje wielkie greckie wesele" czy polskiego hitu "Teściowie". Miłośnicy kryminałów z pewnością docenią najnowszą część przygód Herkulesa Poirot, który tym razem powraca w filmie "Śmierć w Wenecji". Nie zabraknie też polskich produkcji. Oprócz wspomnianej komedii "Teściowie 2" będzie okazja do zobaczenia najnowszego dzieła Agnieszki Holland "Zielona granica". O tym filmie zrobiło się już głośno dzięki nagrodzie na festiwalu w Wenecji. Na uwagę zasługuje też "Doppelganger. Sobowtór" w reżyserii Jana Holoubka, twórcy m.in. obsypanego nagrodami "25 lat niewinności. Sprawa Tomasza Komendy", a także hitowego serialu "Wielka woda". Akcja filmu rozgrywa się na przełomie lat 70. i 80., a główną rolę gra Jakub Gierszał, który wciela się w podwójnego agenta. W repertuarze Święta Kina nie zabraknie też propozycji dla całej rodziny. Tu warto polecić animację "Kosmici w mojej szkole". Dobry humor gwarantowany!
fot. shutterstock
Co dokładnie zobaczymy w ramach Święta kina?
Piła X. Najnowsza i podobno najbardziej przerażająca odsłona kultowego horroru. Twórcy zabierają nas do początków całej historii, bo akcja rozgrywa się między wydarzeniami z pierwszej i drugiej części. Cierpiący na chorobę nowotworową John Kramer (Tobin Bell) wyrusza do Meksyku, by poddać się eksperymentalnemu leczeniu, które jest dla niego ostatnią szansą na przeżycie. Po zabiegu odkrywa, że padł ofiarą medycznych oszustów zbijających majątek na ludzkim cierpieniu. Nie wiedzą, że zadarli z człowiekiem, który w kwestiach cierpienia jest ekspertem. John zabiera się do pracy i konstruuje zestaw najbardziej skomplikowanych, szalonych i okrutnych pułapek, jakie kiedykolwiek widzieliście. Lekarze bez serca poddani zostaną terapii szokowej i staną się ofiarami najbardziej krwawej zemsty w historii kina.
Doppelganger. Sobowtór. Główny bohater Hans Steiner (Jakub Gierszał) mieszka w tętniącym życiem Strasburgu i korzysta z możliwości, jakie daje Zachód. Wtapia się w lokalną społeczność, jednocześnie prowadząc działalność szpiegowską. Jan Bitner (Tomasz Schuchardt) mieszka z rodziną w Gdańsku, pracuje w stoczni. Pozornie nic nie łączy obu mężczyzn, jednak przeszłość skrywa tajemnicę, która postawi ich przed koniecznością zmierzenia się z własnymi słabościami i namiętnościami. Obaj staną przed pytaniem dotyczącym swojej tożsamości. Akcja toczy się na przełomie lat 70. i 80., po dwóch stronach żelaznej kurtyny równocześnie.
Moje wielkie greckie wesele 3. Gratka dla fanów komedii romantycznych. Na wielki ekran powraca duet: Nia Vardalos i Johna Corbett. Ponad 20 lat po pierwszej, hitowej części para wyrusza do Grecji, by lepiej poznać rodzinne strony Touli. Nie zabraknie wzruszeń, powodów do śmiechu i oczywiście przepięknych widoków. Prawdziwie emocjonalno-wizualna uczta filmowa.
Zielona granica (premiera 22 września). Film Agnieszki Holland, nagrodzony na festiwalu w Wenecji. W roli głównej Maja Ostaszewska, która wciela się w psycholożkę Julię. Po przeprowadzce na Podlasie staje się mimowolnym świadkiem i uczestnikiem dramatycznych wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Pomimo ryzyka przyłącza się do grupy aktywistów pomagających uchodźcom, którzy koczują w lasach w strefie objętej stanem wyjątkowym. W tym samym czasie uciekająca przed wojną domową syryjska rodzina i towarzysząca jej nauczycielka z Afganistanu, którzy nie wiedzą, że są narzędziem politycznego oszustwa białoruskich władz, próbują przedostać się do granic Unii Europejskiej. W Polsce los zetknie ich z Julią oraz młodym pogranicznikiem Janem (Tomasz Włosok). Rozgrywające się wokół wydarzenia zmuszą ich wszystkich do postawienia sobie na nowo pytania, czym jest człowieczeństwo.
Duchy w Wenecji (premiera 22 września). Kenneth Brannagh już po raz trzeci wciela się w najsłynniejszego detektywa świata Herkulesa Poirot i jednocześnie odpowiada za reżyserię filmu. Akcja toczy się tuż po zakończeniu II wojny światowej w Wenecji, w wigilię Wszystkich Świętych. Tym razem już emerytowany Poirot bierze udział w seansie spirytystycznym odbywającym się w popadającym w ruinę pałacu. Kiedy jeden z uczestników spotkania zostaje zamordowany, detektyw będzie zmuszony rozwiązać zagadkę jego śmierci i zagłębić się w świat cieni i tajemnic nawiedzonej posiadłości.
Kosmici w mojej szkole (premiera 22 września). Animacja dla całej rodziny. W wyniku kosmicznej anomalii statek Sił Obrony Galaktyki i jego miniaturowa załoga - Gus, Max i Sophie - trafiają do wnętrza mózgu 16-letniego ucznia, Normana. Od teraz widzą i słyszą wszystko to, co nastolatek. A to dopiero początek kłopotów, bo dzielni kosmici są w trakcie misji, od której zależy dobro i przyszłość wszechświata. Teraz, aby pokonać największego wroga, międzygalaktycznego złoczyńcę Zoltharda, będą musieli ujawnić się i poprosić chłopca o pomoc. Muszą się jednak śpieszyć, bo Zolthard przejął już kontrolę nad umysłem dyrektorki szkoły, do której chodzi Norman i przeciąga na swoją stronę kolejnych nauczycieli. Czasu jest coraz mniej, po szkolnych korytarzach krąży UFO, a kosmicznie komiczna konfrontacja dosłownie wisi w powietrzu!
Niezniszczalni 4 (premiera 22 września). Prawdziwa gratka dla fanów kina akcji rodem lat 90. Lee Christmas (Jason Statham) i Barney Ross (Sylvester Stallone) znów zwołują ekipę topowych najemników, by stanąć do walki z wyjątkowo bezwzględnym wrogiem. Niezniszczalni wkraczają do akcji zawsze, gdy wszystkie inne środki zawodzą. Tym razem jednak stara gwardia nie wystarczy. Do zespołu twardzieli dołącza młode pokolenie reprezentujące nowe style walki, inną taktykę i metody działania. Muszą odbić z rąk terrorystów broń masowej zagłady o niewyobrażalnej sile, zanim trafi ona w ręce dyktatora, który nie cofnie się przed niczym, by ocalić swoją potęgę. Dodatkową komplikacją będzie wybuchowa relacja, która połączy Lee Christmasa (Jason Statham) ze zmysłową femme fatale Giną (Megan Fox).
Strzępy (premiera 22 września). Paterokowie to kochająca się wielopokoleniowa rodzina. Mieszkają na Śląsku, prowadzą spokojne życie i cieszą się wspólnie spędzanymi chwilami. W tej harmonijnej rzeczywistości nagle pojawia się pęknięcie. Gerard zaczyna dziwnie się zachowywać, ma problemy z pamięcią, łamie normy i konwenanse. Okazuje się, że to pierwsze symptomy alzheimera. Choroba szybko postępuje. Mężczyzna staje się nieobliczalny i coraz mniej przypomina siebie. Bliscy robią wszystko, by mu pomóc, ale z czasem i oni zaczynają "chorować". Łączące ich relacje zostają wystawione na próbę. Na światło dziennie wychodzą skrywane napięcia, sekrety i pretensje. Adam staje przed dylematem - życie pod jednym dachem z chorym ojcem czy zadbanie o dobro żony i córki. Jaką decyzję podejmie? Jak bardzo alzheimer zmieni życie Pateroków? Czy podrze je na strzępy?
Teściowie 2 (premiera 22 września). Czy tym razem dojdzie do ślubu? Weronika i Łukasz - niedoszła para młoda z pierwszej części - postanawia dać sobie drugą szansę i zaprasza rodzinę na ślub i przyjęcie weselne do nadmorskiej miejscowości. Wśród gości znajdują się dobrze znani już widzom bohaterowie: Wanda i Tadeusz wraz z psem Mirelką, a także rozwiedziona Małgorzata w towarzystwie... o kilkanaście lat młodszego Jana oraz matki. Morze, drinki, roznegliżowani plażowicze - to wszystko sprawia, że członkowie rodziny pary młodej coraz bardziej się otwierają i zrzucają kolejne maski.
After 5. Na zawsze (premiera 22 września). Tessa i Hardin nie są już razem. Każde z nich na własną rękę szuka szczęścia i spełnienia. Ona poświęca się pracy i przelotnym romansom. On po sukcesie swojej pierwszej książki korzysta z uroków popularności i imprezuje, próbując zapomnieć o ukochanej. Gdy przyjaciele rzucają mu wyzwanie, by uwiódł piękną Natalie, Hardin wyjeżdża za dziewczyną do Lizbony. Pod gorącym słońcem Portugalii rozkwita romans, ale pojawiają się też kłopoty. Uwieczniona na wideo namiętna schadzka z dziewczyną wycieka do internetu. Ucieczki przed skandalem Hardin szuka w hazardzie, imprezach i kolejnych podbojach. Próbuje także wrócić do pisania, które przypomina mu, że im dalej jest od dawnej ukochanej, tym bardziej czuje pustkę, którą po sobie zostawiła. Czy jest jeszcze szansa, by odzyskać to, co stracone? Czy można naprawić dawne błędy i spróbować jeszcze raz?
Pora na świętowanie!
Jak widać, repertuar jest bardzo różnorodny. Możemy kierować się wyborem ulubionych gatunków, wybrać się na hitowe kontynuacje, a może po prostu skusi nas ulubiony aktor, czy aktorka? Niezależnie od wyboru jesteśmy przekonani, że w ponad 250 kinach już czeka na nas mnóstwo emocji. Już dziś warto zaplanować wspólne obchody Święta Kina i przygotować się na same najlepsze doznania. Zapraszamy serdecznie do kin już 30 września.
Więcej na www.swietokina.com.
Materiał promocyjny Organizatorów Święta Kina - Multikino S.A, Helios S.A i CinemaCity Poland Sp. z o.o.
