Wyraziści bohaterowie oraz potężny ładunek humoru wyprowadzającego ze strefy komfortu – tak w skrócie można opisać format "The Office". Za sprawą brytyjskiego oryginału, jak i genialnej amerykańskiej adaptacji, serial zdobył miliony fanów na całym świecie, łącząc w sobie cechy klasycznego sitcomu z estetyką paradokumentu i ucieleśniając tym samym gatunek mockumentary. 22 października CANAL+ zaprezentowało polską wersję słynnego serialu, która okazała się strzałem w dziesiątkę.
- Nie adaptowaliśmy oryginalnych odcinków. Choć była taka opcja, to szybko z niej zrezygnowaliśmy. Uznaliśmy, że nie jest dobrym pomysłem dokładanie lokalnych smaczków i polskich akcentów do amerykańskich scenariuszy. Dość wcześnie doszliśmy do wniosku, że jedyną szansą jest napisanie tego wszystkiego po swojemu. Tutaj teoretycznie spadła część ciężaru, bo mamy swoje pomysły, swoich bohaterów i scenariusze — oczywiście inspirowane oryginałem. Ale niemało też zmieniliśmy, więc to będzie można porównywać tylko w jakimś stopniu — opowiadał Gazeta.pl Łukasz Sychowicz.
Głównym bohaterem, który stanowi też główny obiekt porównań z brytyjską czy amerykańską wersją "The Office", jest Michał Holc. Denerwujący, średnio kompetentny, nadgorliwy szef z duszą showmana został wybitnie zagrany przez Steve'a Carella w "The Office US" i Ricky'ego Gervaisa w brytyjskim oryginale. Jak do tego zadania poszedł Piotr Polak? - Dzięki temu, że nasz serial nie jest kopią, mogłem się skupić na tworzeniu swojego Michała, który ma na pewno podobne schematy do Michaela czy Davida, ale żyje w innej przestrzeni, innym kraju - wspomina aktor w rozmowie z Gazeta.pl.
Jeszcze przed premierą serialu Małgorzata Seck, wiceprezes Zarządu CANAL+ Polska S.A. do spraw programowych zapewniała, że w produkcji bardzo ważny będzie język. — W przypadku serialu komediowego wyznacznikiem jakości jest brak cenzury, jeśli chodzi o żart. Dlatego w "The Office PL" pozwalamy sobie na więcej niż w konwencjonalnej komedii w odcinkach, przekraczamy granice, dajemy do myślenia — podkreślała Seck. Jak z taką materią pracowało się Piotrowi Polakowi? Przekonajcie się, oglądając naszą rozmowę.