"Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Billie Lourd, córka Carrie Fisher, kręci "bolesne" sceny. Fragment dokumentu zza kulis
Carrie Fisher zmarła nagle w grudniu 2016 roku. Jej śmierć była ciosem dla wszystkich fanów serii "Gwiezdne wojny", z którą aktorka była związana od samego początku. Ostatnim filmem, w którym wystąpiła gwiazda, była druga część nowej trylogii, czyli "Gwiezdne wojny. Ostatni Jedi".
J. J. Abrams, reżyser trzeciej i finałowej odsłony, wielokrotnie podkreślał, że "saga nie może skończyć się dla Lei zwyczajną śmiercią lub zniknięciem" - jej postać pojawiła się w "Skywalker. Odrodzenie" nie tylko dzięki niewykorzystanym zdjęciom z dwóch poprzednich filmów, ale również dzięki córce Carrie Fisher, Billie Lourd.
Zobacz też: "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Zgodnie z oczekiwaniami nie spełnia oczekiwań [RECENZJA] >>
"Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie". Billie Lourd o wcieleniu się w rolę księżniczki Lei: Niesamowite, bolesne, surrealistyczne
Ostatnia część trylogii potwierdziła, że Leia Organa przechodziła trening Jedi. Walki mieczem świetlnym uczył ją jej brat, Luke Skywalker. W zaprezentowanej w "Skywalker. Odrodzenie" scenie treningu młodą Leię zagrała właśnie Billie Lourd. Aktorka, która wcześniej wystąpiła w "Gwiezdnych wojnach" jako porucznik Connix, opowiedziała o towarzyszących jej na planie uczuciach w dokumencie zza kulis. We fragmencie, który wyemitowała stacja ABC, córka Carrie Fisher żartuje, że możliwość zagrania Lei jest dla niej niczym "prawdziwy prezent" od jej matki, ale to też "jej próba zmuszenia nas, żebyśmy zrobili ją gwiazdą tego filmu". Lourd dodała przy tym:
Powrót na plan był dla mnie niesamowity, bolesny, surrealistyczny - wszystkie odczucia, które jesteście w stanie podać, prawdopodobnie miałam w swojej głowie.
W tym samym wideo widzimy, jak powstawała jedna ze scen z udziałem Daisy Ridley i Carrie Fisher. Reżyser J.J. Abrams przed rozpoczęciem filmowania mówi do zgromadzonej ekipy: "To jest pierwsze ujęcie z Leią, które robimy, i nie ma z nami najważniejszej osoby". Daisy Ridley, grająca Rey, wspomina chwilę później w wywiadzie:
Rzeczywistość kręcenia sceny z kimś, kogo nie ma, była bardzo trudna. Musiałam na moment odejść i poukładać to sobie w głowie.
Film "Skywalker. Odrodzenie" miał premierę 19 grudnia 2019 roku. Była ona zwieńczeniem opowieści o rodzie Skywalkerów. 17 marca ukaże się wydanie DVD produkcji, któremu będą towarzyszyć wspomniane materiały zza kulis.
-
Msza święta online 11 kwietnia - gdzie obejrzeć na żywo?
-
Ostatni koncert Krzysztofa Krawczyka na juwenaliach. Tak jego muzykę kochali młodzi
-
DMX nie żyje. Legendarny raper miał 50 lat
-
Maria Skąpska nie żyje. Reżyserka "Na Wspólnej" i "Prawa Agaty" miała 46 lat
-
Paweł Czajor nie żyje, miał 38 lat. Pracował m.in. przy "Bogach" i "Ślepnąc od świateł"
- POPKultura Extra. Żeby "Hung Up" Madonny brzmiało tak, jak brzmi, artystka musiała "błagać" ABBĘ
- "Gwiezdne wojny" - kolejność. Jak oglądać sagę?
- Premiery tygodnia. Król dziękuje swoim Tygrysom, a Bartosz Bielenia robi szum w "Prime Time"
- Oscary 2021. Gdzie można obejrzeć nominowane do nagrody filmy?
- Pogrzeb Krzysztofa Krawczyka. Artystę żegnali bliscy, przyjaciele i politycy. "Jesteś już za horyzontem"