73. Festiwal Filmowy w Cannes miał rozpocząć się 12 maja. Z powodu pandemii koronawirusa organizatorzy zdecydowali jednak go przełożyć na późniejszy termin. Postanowili też dać dowód swojej solidarności z ofiarami koronawirusa i udostępnili swój ośrodek, by ten w czasach pandemii mógł służyć tym najbardziej potrzebującym.
Czytaj też: Koronawirus. Festiwal w Cannes nie obędzie się w terminie. "Rozważamy różne scenariusze"
Pałac festiwalowy przekształcono w tymczasowy ośrodek dla osób bezdomnych, które mogą tam nocować razem ze swoimi psami. Pierwsi chętni pojawili się w piątek. Jak podaje portal fracne24.com związana z festiwalem Dominique Aude-Lasset przekazała mediom:
Co noc zjawia się u nas od 50 do 70 osób.
Przy wejściu do budynku mierzona jest temperatura, zaś do dyspozycji potrzebujących przygotowano jadalnię, pokój rozrywek z telewizorami i grami komputerowymi, prysznice i przestrzeń sypialną w piwnicy - informuje agencja Reuters.
Co więcej, przewidziano też miejsce dla psiaków - przygotowano cztery klatki kennelowe. Dominique Aude-Lasset skomentowała:
Wiemy i rozumiemy, jak ważne i drogie sercu są psy dla osób, które żyją na ulicach.
Prezydent Emmanuel Macron ponad tydzień temu ogłosił, że obywatele Francji muszą zacząć się izolować w swoich domach, by przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. To duży problem dla osób bezdomnych - szacuje się, że ich populacja we Francji wynosi około 12 tysięcy.