"W związku z pandemią koronawirusa, Netflix rozdaje darmowy dostęp do platformy na czas izolacji. Niezwłocznie udaj się na stronę, bo promocja szybko się skończy" - czytamy w wiadomości z linkiem przekierowującym na wskazaną stronę. Rozsyłana jest przypadkowych osób w języku angielskim i hiszpańskim.
Fałszywe wiadomości trafiają na skrzynki e-mailowe, wysyłane są nawet smsy.
Oszustwo na darmowe konto fot. hotforsecurity.bitdefender.com.
Link zawarty w wiadomościach w języku angielskim i hiszpańskim kieruje na stronę netflix-usa.net - domena ta została zarejestrowana nie całe dwa tygodnie temu. I nie należy do prawdziwego Netfliksa.
A jeśli ktoś popełnił błąd i kliknął w podejrzane łącze, czekała na niego strona z grafiką zwodniczo podobną do tej, której używa strona streamingowa - donosi hotforsecurity.bitdefender.com.
Oszustwo - darmowe konto na Netfliksie https://hotforsecurity.bitdefender.com/
Oszuści informowali, że jeśli chcemy wygrać darmowe konto, musimy wysłać wiadomość 10 swoim najbliższym znajomym, np. przez WhatsApp. Prawdopodobnie po to, żeby wyłudzić dane osobowe lub przesłać złośliwe oprogramowanie na ich sprzęt.
Oszustwo na darmowe konto fot. hotforsecurity.bitdefender.com
Rzecznik Netfliksa potwierdził w rozmowie z "Business Insiderem", że nie prowadzi promocji, w ramach której dawałby komukolwiek darmowy dostęp do serwisu na czas epidemii koronawirusa. Netflix jest często wykorzystywany przez oszustów, którzy podszywając się pod firmę próbują wyłudzić dane osobowe. Pojawiały się np. wiadomości, w których proszono o aktualizację danych potrzebnych do co miesięcznego rozliczenia na koncie.
Dlatego też Netflix przypomina:
W naszych e-mailach nigdy nie prosimy o podanie danych osobowych. Należą do nich m.in.: numer karty kredytowej, dane rachunku bankowego, hasło do serwisu Netflix. Nigdy nie prosimy też o dokonanie płatności przez witrynę ani usługę firmy trzeciej.
Co masz robić, gdy otrzymasz podejrzaną wiadomość? Procedura jest prosta:
Czytaj też: Netflix - premiery kwiecień 2020. Fani czekają na "Dom z papieru", ale warto sprawdzić też inne tytuły