- Trzeba zauważyć, że jeśli chodzi o ruchy antyszczepionkowe, mamy osoby, które można nazwać zawodowymi antyszczepionkowcami, które mają interes, tudzież polityczny, tudzież ekonomiczny, tudzież w złożony sposób one razem są połączone, w których owe antyszczepienne stanowisko jest silnie promowane - mówił w czerwcu 2020 prof. Andrzej W. Nowak w rozmowie z RMF FM, komentując deklarowane zaufanie Polaków do nauki i jednoczesne mniejsze zainteresowanie szczepionkami. Wyniki badania State of Science Index, które zostało zrealizowane przez firmę 3M w Polsce oraz kilkunastu innych krajach w lutym i marcu tego roku wskazały bowiem, że choć epidemia koronawirusa miała pozytywny wpływ na wzrost zaufania do nauki (wśród Polaków w okresie pandemii wzrosło z 85 do 89 proc.), mimo to część osób nadal nie chce się zaszczepić przeciw COVID-19.
"Ten porywający, choć otrzeźwiający dokument pokazał, że antyszczepionkowcy stanowią egzystencjalne zagrożenie dla pracy wykonanej przez naukę w odwróceniu fali przeciwko COVID-19" - pisał o "The anti vax conspiracy" Ed Power z iNews.co.uk, dając mu cztery "gwiazdki" i zaznaczając, że "prawdziwa walka między nauką a ignorancją tak naprawdę dopiero się zaczyna".
"The anti vax conspiracy" został zrealizowany dla kanału Channel 4. Jak zapowiadali jego twórcy, chcieli skoncentrować się na ludziach, o których mówiono, że to oni stoją za międzynarodowym ruchem antycovidowym. Filmowcom udało się porozmawiać z ekspertami ruchu antyszczepionkowego i niektórymi z jego czołowych orędowników. Jednym z nich jest Piers Corbyn, brat byłego przywódcy Partii Pracy Jeremy'ego. Mężczyzna uczestniczył w wiecach i wypowiadał się publicznie krytycznie na temat rządowego programu antywirusowego.
Choć teoretycznie głównym tematem była kwestia szczepionek na COVID, dokumentaliści skupili się także na Andrew Wakefieldzie - wieloletnim "guru" antyszczepionkowców, którzy szerzą jego teorie. Choć za twierdzenie, że istnieje związek między autyzmem a połączonym szczepieniem na odrę, świnkę i różyczkę, został on już wiele lat temu wykreślony z rejestru lekarzy. Naukowo dowiedziono, iż manipulował danymi, by pasowały do jego tezy i w dodatku został opłacony przez prawnika pozywającego firmę produkującą szczepionki, a mimo to wiele osób nadal szerzy opinie niezgodne ze stanem wiedzy naukowej. Twórcy mówią wprost, że to "dziadek" ruchu antyszczepionkowego, który na dezinformacji kierowanej do bezbronnych zbudował swoje biznes, życie, franczyzę.
To właśnie Wakefieldowi poświęcono wiele z 90 minut dokumentu. Jak zauważa Gillean Craig z "Church Times", pokazano tu "niezgłębioną głębię ludzkiej chciwości i cynicznej manipulacji, która udowadnia, że nie ma niczego, w co niektórzy ludzie - jakkolwiek przekonujące byłyby dowody drugiej strony - nie byliby w stanie bezkrytycznie wierzyć; a nieprzebrana rzesza szarlatanów rozkoszuje się wykorzystywaniem tego syndromu". Przypominając, że Wakefield stracił prawo do wykonywania zawodu po postępowaniu w Wielkiej Brytanii, zauważa, że jego słowa znalazły podatny grunt w Stanach Zjednoczonych wśród nieufającym prawowitym autorytetom, tęskniącym za niezależnymi, charyzmatycznymi przywódcami ludźmi, którzy nie zgadzają się z profesjonalną wiedzą. To oni chętnie wspierają ruch antyszczepionkowy finansowo. "Media społecznościowe stanowią doskonałą platformę do rozpowszechniania anegdotycznych 'dowodów', bezpodstawnych przeczuć i emocji, które przebijają z trudem zdobywane dane; najbardziej narażeni są najbardziej wyzyskiwani. Ci ludzie mają krew na rękach" - pisze Craig.
Za reżyserię filmu odpowiada Colette Camden ("Married to a Paedophile"). - Właśnie w momencie, gdy szczepionki przeciw COVID oferują największą szansę na uratowanie życia milionów ludzi na całym świecie, ruch antyszczepionkowy urósł w siłę. Nasz film bada ten dobrze finansowany i zorganizowany ruch oraz metody, których używa, aby przyciągnąć i zatrzymać swoich zwolenników - mówił w maju producent Eamonn Matthews. - To czas potężnych antyspołecznych teorii spiskowych i czuliśmy, że musimy głęboko zanurzyć się w jednym z najbardziej niepokojących ruchów, które zagrażają zdrowiu publicznemu, gdy nauka zaczyna nas ratować z zabójczej pandemii - dodawał Steve Boulton z Channel 4.
"The anti vax conspiracy" będzie można obejrzeć 30 sierpnia w CANAL+ PREMIUM, a od 31 sierpnia w CANAL+ online.