Anthony Horowitz nie bez powodu uchodzi w Wielkiej Brytanii za specjalistę od kryminałów i suspensu. Pierwszą sztukę napisał w szkolnej bibliotece już w wieku 10 lat, a jego debiutancka książka "The Sinister Secret of Frederick K. Bower" została wydana, kiedy miał niespełna 22 lata. W rodzinnej Wielkiej Brytanii książki Horowitza są stale obecne na listach bestsellerów: wydawcy lubią podkreślać, że cieszy się popularnością równą J.K. Rowling.
Horowitz nie tylko świetnie radzi sobie z wymyślaniem intrygujących kryminalnych zagadek, ma też tę zaletę, że świetnie odnajduje się w tworzeniu cyklicznych form i filmowych scenariuszy. Jego serie wydawnicze dla dzieci i młodzieży, takie jak cykl "Alex Rider" czy "The Diamond Brothers" zyskały międzynarodową popularność, a pisarz tak naprawdę ciągle się chyba rozkręca. Pisarz znany jest z tego, że bardzo dokładnie przygotowuje się do swojej pracy: przed napisaniem książki lub scenariusza robi wywiady z ekspertami i odwiedza miejsca, w których osadzona jest akcja, tak by cała historia była bardziej wiarygodna. Robi tak nawet w przypadku książek o Aleksie Riderze, który jest 14-letnim szpiegiem pracującym dla MI6.
Praca Horowitza mówi sama za siebie. Dość powiedzieć, że w 2011 roku spadkobiercy sir Arthura Conana Doyla powierzyli mu odpowiedzialne zadanie napisania nowych książek o przygodach Sherlocka Holmesa. Jako pierwszy ukazał się bardzo dobrze przyjęty "Dom jedwabny", a trzy lata później wydano powieść "Moriarty".
Także w 2014 roku pisarz nawiązał współpracę ze spadkobiercami Iana Fleminga, którzy zlecili mu napisanie nowej książki o Jamesie Bondzie na podstawie materiałów pozostawionych przez autora oryginału. W 2015 roku ukazała się na rynku powieść "Trigger Mortis", a trzy lata później ukazał sie tytuł "Forever and A Day". Trzecia książka pióra Horowitza o Bondzie nazywa się "With a Mind to Kill" i jej wydanie planowane jest na maj 2022 roku. Dodajmy, że na początku tego roku pisarz został też mianowany przez królową Elżbietę II kawalerem Orderu Imperium Brytyjskiego za zasługi dla literatury. Horowitz poza tym adaptował trzy powieści i dziewięć opowiadań Agathy Christie, pisał też scenarousze do seriali "Murder in Mind", "Morderstwa w Midomer", "Murder Most Horrid".
Horowitzowi często zdarzało się adaptować swoje własne książki i opowiadania na potrzeby telewizji. Do tej pory zrobił tak już z tytułami takimi jak "Stormbreaker", "The Diamond Brothers" i "South By South East". Jednak dopiero ekranizację książki "Magpie Murders" uważa za naprawdę wyjątkowe osiągnięcie. Jak zdradził w wywiadzie z Deadline, napisanie scenariusza do liczącego sześć odcinków serialu zajęło mu dwa lata i pół tuzina szkiców. Wyjątkowo wymagająca okazała się tutaj praca ze szkatułkową budową intrygi kryminalnej, ale pisarz uważa, że tym razem (i po raz pierwszy w karierze) udało mu się naprawdę dobrze ugryźć tę figurę.
"Cała koncepcja książki opisanej w książce jest naprawdę trudna. W książce dwie zagadki pojawiają się jedna po drugiej, a w serialu chciałem pokazać je jednocześnie. To dało mi możliwość zrobienia rzeczy, których nigdy wcześniej nie miałem okazji spróbować. Udało mi się sprawić, że dwie różne linie czasowe mogą współistnieć, a widz może przejść z jednej do drugiej w mgnieniu oka" - opowiedział w rozmowie z Deadline.
Fabuła serialu w istocie jest zajmująca: główną bohaterką jest wydawczyni Susan Ryeland, która staje przed niełatwym zadaniem, kiedy się okazuje, że wzięty pisarz Alan Conaway nie przysłał do wydawnictwa pełnej wersji swojego najnowszego kryminału o detektywie Atticusie Pundzie - brakuje ostatnich rozdziałów. Książki o z serii o tym bohaterze sprawiły, że Conawy został sławnym i bardzo bogatym pisarzem, gwiazdą wydawnictwa. Wszyscy czytelnicy czekają w napięciu na kolejną część jego przygód, od wydania kolejnej powieści zależą też losy całego wydawnictwa.
Tymczasem pisarza nie da się poprosić, żeby dosłał brakujące rozdziały, bo ten umiera w tajemniczych okolicznościach: teoretycznie przypadkowo wypada z wieży i ginie. Policja nie bardzo wie, co począć z tą sprawą, Susan jedzie więc do wiejskiej posiadłości zmarłego pisarza, by odnaleźć zakończenie kryminału. Na miejscu odkrywa, że Conaway nie mógł popełnić samobójstwa, a do tego bohaterami swojej książki uczynił ludzi ze swojego otoczenia. Dochodzi do wniosku, że w książce opisał prawdziwe wydarzenia: dlatego zginął, dlatego ostatnie rozdziały zaginęły.
W książce Susan pojawia się dopiero na 250-stronie, ale Horowitz chciał, żeby bohaterka pojawiła się w serialu już w pierwszej scenie. "Dodaliśmy więc nowe tło wydarzeń. Bardzo ważne dla mnie jest, że Susan tutaj jest wydawczynią, nie detektywem. Wspaniale jest też prowadzić postać dojrzałej kobiety z satysfakcjonującą karierą i angażującym życiem uczuciowym, bo to nie zdarza się aż tak często na ekranie" - podkreślił w wywiadzie. W serialu główne role zagrali Lesley Manville, Tim McMullan i Daniel Mays, a brytyjscy widzowie pierwsze odcinki serialu oglądają już od 10 lutego. Nic tylko czekać na polską premierę.
<<Reklama>> Ebooki Anthony'ego Horowitza dostępne są w Publio.pl >>