Aubrey Plaza wyglądała na wściekłą, kiedy jej serial wygrał nagrodę. "Jezu Chryste" szeptała

Czujni widzowie śledzący rozdanie nagród SAG zauważyli wyraźne niezadowolenie na twarzy Aubrey Plazy, kiedy stała na scenie niemal schowana za innymi gwiazdami drugiego sezonu "Białego Lotosu". Razem odbierali wyróżnienie dla najlepszej obsady, a aktorka była ewidentnie podminowana i szeptała zdenerowowana pod nosem. Z ruchu ust da się wyraźnie odczytać, że wyzywała "imię Pana Boga nadaremno".

Aubrey Plaza podczas gali rozdania nagród SAG miała w zasadzie same powody do zadowolenia. Spotkała znajomych z obsady kultowego "Parks and Recreation", wręczała razem z Jenną Ortegą nagrodę dla najlepszego aktora pierwszoplanowego, a ich wspólny występ uznawany jest, za jeden z najciekawszych momentów gali. A jednak, kiedy razem z resztą obsady drugiego sezonu "Białego Lotosu" odbierała nagrodę za najlepsze osiągnięcie całego aktorskiego zespołu, nie było po niej widać ani krzty entuzjazmu.

Zobacz wideo "Biały Lotos" - nowy serial HBO o ekskluzywnym kurorcie na Hawajach [ZWIASTUN]

Aubrey Plaza wyglądała na wściekłą, kiedy odbierała z resztą obsady nagrodę

Gildia Aktorów Ekranowych w kategorii "Wybitny występ zespołu aktorskiego w serialu dramatycznym" nagrodę przyznała ekipie drugiego sezonu "Białego Lotosu". Aubrey Plaza była jedną z kilkunastu osób, które wyszły na scenę, by odebrać wyróżnienie. Stała obok Meghann Fahy, Willa Sharpe'a, Meghann Fahy, Jona Griesa i Theo Jamesa. Grający Grega Hunta, serialowego męża Tanyi (bohaterki odgrywanej brawurowo przez Jennifer Coolidge), Jon Gries szepnął Plazie coś na ucho, a w ułamku sekundy na twarzy aktorki pojawił się grymas niezadowolenia.

Plaza niezwłocznie zaczęła poprawiać niestandardowo wycięty dekolt złotej sukni projektu Michaela Korsa. Wielu fanów uważa, że kolega z planu ostrzegł ją, iż kreacja źle leży i za chwilę może dojść do poważnej wpadki, bo pierś wygląda tak, jakby miała się wymsknąć z materiału.

Więcej informacji ze świata znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Drugi raz dało się zauważyć poirytowanie na twarzy Aubrey Plazy, kiedy F. Murray Abraham wygłaszał przemówienie. W momencie, kiedy podkreślał, że modli się za ofiary trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii oraz za pokój pomiędzy Ukrainą i Rosją, a następnie krzyknął "Jedność na zawsze", Plaza pod nosem mówi "Jezu Chryste". Artykułowała na tyle wyraźnie, że da się to odczytać z ruchu jej ust.

Warto jednak zauważyć, że w tym momencie dwie osoby przed nią się akurat z radości przytulały, a ona zdaje się uchylać nieco w tył, bo o mało co nie została uderzona łokciem w twarz. Aubrey Plaza i grający jej serialowego męża Will Sharpe byli też pierwszymi członkami obsady, którzy zeszli ze sceny, kiedy reszta aktorów ciągle wymieniała uściski na scenie.

Widzowie zastanawiają się, czym aktorka była tak poirytowana, ona sama sprawy jeszcze nie skomentowała.

Nagrody SAG 2023. Wyniki

To była 29. gala rozdania nagród Gildii Aktorów Ekranowych. Tego wieczoru cztery statuetki zdobył film "Wszystko wszędzie naraz": Michelle Yeoh odebrała nagrodę dla aktorki pierwszoplanowej, Jamie Lee Curtis dla drugoplanowej, a Ke Huy Quan dla aktora drugoplanowego. Obsada zdobyła także wyróżnienie dla najlepszego filmowego zespołu aktorskiego, co zdaniem wielu komentatorów wskazuje, że twórcy tej produkcji będą mogli liczyć także na to, że zostaną wyróżnieni przynajmniej jednym Oscarem. Najlepszym aktorem pierwszoplanowym w filmie został wybrany Brednan Fraser za występ w "Wielorybie", a jury uznało, że najlepszy zespół kaskaderki wystąpił w filmie "Top Gun: Maverick". W kategorii serialowej to wyróżnienie przypadło "Stranger Things". Najlepszą obsadą serialu komediowego wybrano aktorów z "Misja: Podstawówka", a Sam Elliot został uznany za najlepszego aktora serialowego.

Jennifer Coolidge za rolę w "Białym Lotosie" wygrała miano najlepszej aktorki w serialu dramatycznym. Wyróżnienia odebrali także: Jessica Chastain za "George i Tammy" (najlepsza aktorka w filmie telewizyjnym lub miniserialu), Jason Bateman za "Ozark" (najlepszy aktor w serialu dramatycznym"), Jeremy Allen White za "The Bear" (najlepszy aktor w serialu komediowym) i Jean Smart za "Hacks" (najlepsza aktorka w serialu komediowym).

Więcej o: