Mister D.

Teledysk Mister D z gościnnym występem Anji Rubik, Macieja Nowaka i innych znanych twarzy, pokazywaliśmy Wam na Faceboooku. Pod nazwą Mister D kryje się audiowizualny projekt Doroty Masłowskiej. Dwa idealnie kiczowate teledyski do singli z płyty "Społeczeństwo jest niemiłe" stworzył zaś Krzysztof

Anja Rubik zgodziła się wystąpić w najnowszym teledysku mieszkającej w Berlinie artystki Mary Komasy. Jego reżyserem jest nie kto inny, a Jan Komasa, brat wokalistki, jeden z najbardziej cenionych reżyserów młodego pokolenia ("Sala samobójców", "Miasto 44"). Czarno-biały klip na pewno przyniesie

DOMINIKA jest na NIE: Mister D. to taki miły młody człowiek ( na przykład taki ), może nawet fajnie by było się z nim najebać, pójść nad wodę czy po prostu pogadać ( może tak ) lecz niestety, ja nie mam siły. Leżę trupem znudzonym. Po płycie tego Mistera D., tej Masłowskiej Doroty

" to nazwa albumu muzycznego Mistera D., czyli Doroty Masłowskiej. 5. Chodzi oczywiście o Rów Mariański, który ma prawie 11 km głębokości. 6. Woj. lubuskie graniczy z Niemcami, opolskie z Czechami, Małopolskie ze Słowacją. 7. Kubek Pitagorasa wygląda i działa TAK. 8. Sarna to oddzielny gatunek zwierzęcia

także w teledyskach. Modelka wystąpiła w klipie "Lost Me" swojej przyjaciółki Mary Komasy, a wcześniej u Mister D. (projekt muzyczny Doroty Masłowskiej) jako legendarna już "Princess Dresiara". Kogo zagra Anja Rubik w "Ciemno, prawie noc"? Jeszcze nie wiemy, wszystko wskazuje, że główna rola Alicji Tabor

Herbut - "Wkręceni" (do filmu "Wkręceni", realizacja: w trakcie ustalania) Liber feat. Barbara Kurdej Szatan - "Dzień dobry, kocham cię" (do filmu "Dzień dobry, kocham cię", realizacja: Dream Music) Mister D - "Haj$" (do fIlmu "Hardcor Disco", realizacja: Krzysztof Skonieczny/głębokiOFF) NAJGORSZY

wokalistka i autorka klipów nad Wisłą w tym roku? Odpowiedź może być tylko jedna: Dorota Masłowska. Mister D - to jej najnowszy artystyczny pseudonim i pewnie jedna z bardziej rozpoznawalnych marek w świecie współczesnej muzycznej alternatywy. Co tu dużo gadać, przypominamy: Wielkie powroty czy odgrzewane