Sławomir Sikora
-
Z ofiar stali się sprawcami. Jeden "odcinał głowy", drugi zacierał ślady. Ich historia zainspirowała Krauzego
Dwaj warszawscy przedsiębiorcy padli ofiarą przestępców, którzy usiłowali wymusić spłatę fikcyjnego długu. Wielokrotnie odsyłani przez policję z kwitkiem, postanowili sami wymierzyć sprawiedliwość. Ale morderstwo nie było ich planem. Tą tragiczną historią zainspirował się Krzysztof Krauze, realizując film "Dług".
-
To wydarzyło się naprawdę. Najpierw był "Dług", teraz czas na "Mój dług" na podstawie wspomnień Sikory [ZWIASTUN]
W 1999 roku jego historię zekranizował Krzysztof Krauze. W głośnym "Długu" pokazał, jak bezsilność i brak zaufania do organów ścigania mogą doprowadzić zwykłego człowieka do ostateczności. Ponad 20 lat później drogę do ułaskawienia Sławomira Sikory pokazują twórcy filmu "Mój dług".
-
Piotr Stramowski prawie nie do poznania w charakteryzacji do filmu "Mój dług". Znamy nazwisko reżysera
Ruszyły zdjęcia do filmu "Mój dług", którego scenariusz napisał sam Sławomir Sikora. To człowiek, którego tragiczna historia stała się inspiracją dla głośnego filmu Krzysztofa Krauzego. Sikora postanowił opowiedzieć ją na nowo, z bardziej osobistej perspektywy. Grający jedną z większych ról w tej produkcji pochwalił się swoim pierwszym zdjęciem z planu - należy przyznać, że charakteryzacja jest ciekawa.
-
Sławomir Sikora, pierwowzór Stefana z "Długu", pracuje nad filmem. "Historia opowiedziana na nowo"
Sławomir Sikora, pierwowzór Stefana z filmu "Dług" Krzysztofa Krauzego, zapowiedział powstanie nowego filmu na temat dramatycznej historii z 1994 r. - Chcę opowiedzieć na nowo tę historię, bo to będzie mój "Dług". Zostanie też, przede wszystkim, pokazany wątek więzienia - zapowiedział Sikora w RMF FM.