arnold schwarzenegger

  • To będzie bomba. Arnold Szwarzenneger wraca i to w serialu Netfliksa

    To będzie bomba. Arnold Szwarzenneger wraca i to w serialu Netfliksa

    Arnold Szwarzenneger nie tylko zagrał główną rolę w pierwszym w swojej karierze serialu - został także jednym z jego producentów wykonawczych. "FUBAR", bo tak nazywa się produkcja, zapowiada się na mieszankę tego wszystkiego, co byłemu gubernatorowi Kalifornii w filmach zawsze wychodziło doskonale, czyli kina akcji i komedii. Premiera już w maju na Netfliksie.

    Justyna Bryczkowska
  • Masz wrażenie, że ciągle oglądasz to samo? Zapnij pasy, Netflix zapowiedział nowości

    Masz wrażenie, że ciągle oglądasz to samo? Zapnij pasy, Netflix zapowiedział nowości

    Wśród nadchodzących międzynarodowych tytułów Netfliksa znajdziemy w 2023 roku między innymi takie seriale jak "Berlin" (spin-off "Domu z papieru"), "FUBAR" (jak obiecał, że wróci, tak zrobił - Arnold Schwarzenegger! w roli głownej), "Griselda" (Sofa Vergara, jakiej nie znacie), "Królowa Charlotta: Opowieść ze świata Bridgertonów", trzecie sezony "Lupina" czy "Wiedźmina". Pojawią się także takie filmy jak "Matka", "Tyler Rake 2", "The Killer" oraz "Rebel Moon".

    Justyna Bryczkowska
  • Schwarzenegger z politycznym apelem. 'Mówią mi: nie rozmawiaj z nimi'. Nawiązał do ojca nazisty

    Schwarzenegger z politycznym apelem. "Mówią mi: nie rozmawiaj z nimi". Nawiązał do ojca nazisty

    Znany z "Terminatora" aktor od dłuższego czasu jest zaangażowany społecznie i politycznie, zabierając głos w istotnych sprawach. Na oficjalnym profilu w serwisie YouTube opublikował nowy, 12-minutowy film, w którym apeluje do antysemitów i osób zafascynowanych nazistowską ideologią. Nie chce ich krytykować, a ostrzec, bo temat jest mu wyjątkowo bliski - wspomniał o niechlubnej przeszłości swojego ojca, Gustava Schwarzeneggera.

    Iga Gromska
  • 'I'll be back'. Jak powiedział, tak zrobił. Schwarzenegger zagra w nowym hicie Netfliksa
  • Schwarzenegger apeluje do Ukraińców w klipie Kalush Orchestra. Wcześniej zaprosił muzyków do domu

    Schwarzenegger apeluje do Ukraińców w klipie Kalush Orchestra. Wcześniej zaprosił muzyków do domu

    To kolejna ze strony aktora forma wsparcia mierzącej się z wojną Ukrainy. W zeszłym roku nagrał dziesięciominutowe wideo skierowane do rosyjskich żołnierzy, Putina i cywili, za pomocą którego chciał również walczyć z dezinformacją. Teraz zaangażował się w nowy projekt ukraińskich zwycięzców Eurowizji. Jeszcze zanim wystąpił w teledysku do ich utworu, gościł muzyków w swoim domu w Stanach Zjednoczonych.

    Iga Gromska
  • Za jedną rolę dostali więcej, niż inni aktorzy przez całą karierę. Na liście 3 kobiety i nowa produkcja

    Za jedną rolę dostali więcej, niż inni aktorzy przez całą karierę. Na liście 3 kobiety i nowa produkcja

    Bruce Willis, Arnold Schwarzenegger czy Tom Cruise - wszystkich łączy nie tylko fakt, że zagrali w kultowych produkcjach, ale też to, ile na tym zarobili. Niektóre role pochłonęły lwią część budżetu znanych filmów. Wśród najlepiej opłacanych aktorów znalazły się też trzy kobiety. Zaskakuje fakt, że jedną z inwestycji poczyniono też w przypadku stosunkowo nowego kinowego przeboju.

    Iga Gromska
  • Kultowy film fantasy powrócił do kin po 40 latach od premiery. Bilety wyprzedały się w mgnieniu oka
  • Arnold Schwarzenegger czekał 30 lat, by zrobić żart Danny'emu DeVito. Ten jednak był sprytniejszy

    Arnold Schwarzenegger czekał 30 lat, by zrobić żart Danny'emu DeVito. Ten jednak był sprytniejszy

    Mówi się, że zemsta najlepiej smakuje na zimno i wygląda na to, że Arnold Schwarzenegger wychodzi dokładnie z takiego założenia. Aktor cierpliwie czekał blisko 33 lata, żeby odegrać się za żart, który Danny DeVito zrobił mu jeszcze pod koniec lat 80. na planie komedii "Bliźniaki". Ale wcale nie jest tak łatwo przechytrzyć takiego wygę, jak DeVito.

    Justyna Bryczkowska
  • Schwarzenegger w Auschwitz. Zacytował 'Terminatora' i wyszło niezręcznie

    Schwarzenegger w Auschwitz. Zacytował "Terminatora" i wyszło niezręcznie

    Arnold Schwarzenegger przyjechał z krótką wizytą do Polski, w czasie której był w Oświęcimiu oraz Miejscu Pamięci Auschwitz-Birkenau. Bardzo duże poruszenie jednak wywołał jego wpis w księdze pamiątkowej muzeum. Schwarzenegger zacytował w nim jedną ze swoich słynniejszych kwestii filmowych z "Terminatora". Zdaniem wielu komentatorów, dobór słów był jednak niefortunny.

    Justyna Bryczkowska
  • Mads Mikkelsen zastąpił Johnny'ego Deppa. Kiedyś to Depp znalazł się w podobnej sytuacji
Więcej o:

arnold schwarzenegger