oscary
-
Dostała Oscara za rolę Mammy w "Przeminęło z wiatrem". Po latach Akademia wręczy go ponownie
Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej ponownie uhonoruje Hattie McDaniel. Przywróci jej zaginionego Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej. Aktorka zdobyła go w 1940 roku za "Przeminęło z wiatrem".
-
"Zielona granica" nie powalczy o Oscara. Holland tłumaczy dlaczego. "Władza by nie odpuściła"
Tegoroczny kandydat do Oscara 2024 został wybrany i nie będzie to "Zielona granica", jak wielu przypuszczało, lecz "Chłopi". Agnieszka Holland przyznała, że w obliczu medialnej nagonki spodziewała się takiego werdyktu. Teraz wyjaśniła również, dlaczego jej nagrodzona na festiwalu w Wenecji produkcja nie ma już szansy na walkę o statuetkę.
-
"Zielona granica" Holland nie powalczy o Oscara. Gliński dosadnie skomentował. "Rzecz przerażająca"
Ekranizacja "Chłopów" Władysława Reymonta w reżyserii DK Welchman i Hugh Welchmana będzie reprezentować Polskę podczas walki o nominację do Oscara. Przed ogłoszeniem wyników minister kultury Piotr Gliński publicznie krytykował Agnieszkę Holland, której "Zielona granica" także była rozważana przez komisję.
-
Miała przedstawić polskiego kandydata do Oscara. Nie zaczęła od "Chłopów". "Nienawistna, niewybredna nagonka"
Ewa Puszczyńska, przewodnicząca Komisji Oscarowej wyłonionej przez Dyrektora PISF, przedstawiła polskiego kandydata do Oscara w czasie poniedziałkowej konferencji prasowej. Zanim jednak oznajmiła, że "Chłopi" zawalczą o statuetkę, wygłosiła oświadczenie w obronie "Zielonej granicy".
-
Oscary 2024. Nie mogło być inaczej. "Chłopi" polskim kandydatem do Oscara!
"Chłopi" DK Welchman i Hugh Welchmana to polski kandydat do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy. O tym, że właśnie ta produkcja powalczy o nominację do statuetki przyznawanej przez Amerykańską Akademię Filmową, zdecydowała Komisja Oscarowa powołana przez Dyrektora PISF.
-
Miała osiem nominacji, ale Oscara dostała za "Zakochanego Szekspira". Grała w nim przez 8 minut
Jedni przez wiele lat próbują zostać zauważeni przez Amerykańską Akademię Filmową, zaś innym wystarczy kilka minut, by otrzymać Oscara. Do tego grona zalicza się Judi Dench, która zrobiła furorę drugoplanową rolą w "Zakochanym Szekspirze".
-
Sandra Bullock odda Oscara? Zwrotu statuetki domagają się fani
Skandal wokół filmu "Wielki Mike" z 2009 roku przybiera na sile. Po wypłynięciu na jaw nieznanych dotąd faktów widzowie zaczęli domagać się, by Sandra Bullock, która za swoją rolę otrzymała Oscara, zrezygnowała ze statuetki. Głos w sprawie zabrał też odtwórca tytułowego bohatera, Quinton Aaron.
-
Judi Dench już "nie widzi na planach filmowych". Chce pracować "najwięcej jak się da"
Legendarna aktorka Judi Dench ma pogłębiające się problemy ze wzrokiem. Artystka już od kilku lat musiała w coraz większym stopniu korzystać z pomocy przyjaciół, by uczyć się nowych ról. Teraz nie jest już w stanie sama czytać i przyznaje, że tak duża zależność od innych jest dla niej "okropna".
-
Hugh Grant udzielił najgorszego wywiadu w karierze. Wszystko się zmieniło, jak włączyli kamery
Hugh Grant pojawił się na gali rozdania Oscarów 2023 ze względu na swoją epizodyczną rolę w filmie "Glass Onion", który otrzymał nominację do nagrody. Znany aktor był rozchwytywany przez dziennikarzy, a jeden z najbardziej pamiętnych wywiadów tamtego dnia przeprowadziła z artystą Ashley Graham.
-
Dla żartu użył w "Gwiezdnych wojnach" krzyku ze starego westernu. Dziś to kultowy efekt Hollywood
Krzyk Wilhelma to bodaj najsłynniejszy efekt dźwiękowy w historii kina. Choć powstał jeszcze na początku lat 50. XX wieku, to kultowy stał się, kiedy dźwiękowiec Ben Burtt postanowił go użyć w pierwszej części "Gwiezdnych wojen". Pamiętacie tę scenę, kiedy w filmie z 1977 roku Luke Skywalker strzela, a imperialny szturmowiec spada w przepaść i wydaje z siebie taki okrzyk, że trudno go zapomnieć? To właśnie ten osławiony dźwięk.
-
"Milionerzy". Po tym pytaniu uczestnik poszedł do sądu. "Nie zgadzałem się z tą decyzją"
-
Zaśpiewała w "The Voice" i wszyscy zaniemówili. Zginęła z rąk psychofana
-
Tam, gdzie muzyka łączy się z wolnością. Idą za głosem serca i talentuMATERIAŁ PROMOCYJNY
-
Są pierwsze zagraniczne recenzje "Znachora". Sprawdzamy, jak oceniają film poza Polską
-
"Znachor". Mamy oficjalne wyniki oglądalności. W Polsce nr 1, a jak w innych krajach?
- Są ze sobą 20 lat, ale nigdy nie wzięli ślubu. Leszek Lichota spotkał miłość życia w "Na Wspólnej"
- Wziął udział w "Magii nagości". Nagranie, gdzie zdradza sekrety produkcji jest hitem sieci
- Matka musiała podpisać, że zrzeka się dziecka i w papierach zostawał ślad. Był jeden wyjątek
- Były szef straży granicznej obejrzał "Zieloną granicę". Mówi o złych decyzjach przełożonych
- Małżeństwa ze "ŚOPW" to fikcja? Prawnik wyjaśnia zawiłą kwestię
-
Nie żyje piosenkarka nominowana do Oscara. Coco Lee zmarła w wieku 48 lat
Amerykańska piosenkarka Coco Lee szturmem podbiła serca ludzi, gdy dwie dekady temu zaśpiewała nominowaną do Oscara piosenkę "A Love Before Time" z filmu "Przyczajony tygrys, ukryty smok". Artystka od wielu lat chorowała na depresję. Zmarła 5 lipca 2023 roku w wieku 48 lat.
-
Charlize Theron o nocy, kiedy mama zastrzeliła na jej oczach ojca. "Nie wstydzę się"
Charlize Theron i jej matka przez lata były ofiarami przemocy domowej - ojciec aktorki był agresywnym alkoholikiem. Kiedy Theron miała 15 lat, doszło do tak niebezpiecznej sytuacji, że mama w ramach samoobrony zastrzeliła męża. Zdobywczyni Oscara podkreśla, że "nie wstydzi się" opowiadać o tamtych tragicznych wydarzeniach, bo wie, jak to ważne.
-
Legendarna aktorka była najgorszą matką w Hollywood? Adoptowana córka oskarżyła ją o sadyzm
Joan Crawford to jedna z największych gwiazd filmowych w amerykańskiej historii. Laureatka Oscara była ulubienicą publiczności i matką piątki adoptowanych dzieci. Już po śmierci aktorki jedna z jej córek wydała o niej książkę, w której utrzymywała, że matka była sadystką, która się nad nią znęcała. Siostry zaprzeczały tym doniesieniom, a na podstawie "Mommie Dearest" powstał wręcz kultowy film z Faye Dunaway.
-
Zdobywczyni dwóch Oscarów nie żyje. Glenda Jackson miała 87 lat
Nie żyje brytyjska aktorka i była parlamentarzystka Partii Pracy, Glenda Jackson. Jak poinformował jej menedżer, zmarła "po krótkiej chorobie" w wieku 87 lat. Kobieta zdobyła dwa Oscary w swojej karierze. W 1971 roku za film "Zakochane kobiety", a w 1974 roku za udział w "Miłości w godzinach nadliczbowych".
-
Aktor miał takie gazy, że nie mogli spokojnie nakręcić sceny. Reżyser się wściekał, a to pomogło
W najnowszym odcinku "POPKultury" nie zabraknie premier, na które warto w tym tygodniu zwrócić uwagę. Opowiemy też o kultowych scenach z hollywoodzkich filmów, które tak naprawdę powstały zupełnym przypadkiem - tak jak to się stało na planie takich produkcji jak "Ojciec chrzestny", "Indiana Jones i Poszukiwacze zaginionej Arki" czy "Podejrzani".
-
Russell Crowe chciał uciec z planu "Gladiatora". Wyznaje, jakie były prawdziwe powody
Cały świat usłyszał o Russellu Crowe, gdy na ekrany kin w 2000 roku wszedł "Gladiator", w którym aktor grał główną rolę. Po latach przyznał, że był bliski od porzucenia roli generała Maximusa, ponieważ miał wiele zastrzeżeń do scenariusza. Do pozostania na planie namówił go reżyser filmu, za co gwiazdor musi mu być dozgonnie wdzięczny.
-
To szybki (i łatwy) quiz filmowy. Uzupełnij tytuły oscarowych produkcji
.
-
Michael J. Fox mógł zagrać w kultowym "Uwierz w ducha". "Jestem chole*nym idiotą"
Michael J. Fox na przełomie lat 80. i 90. był jedną z najpopularniejszych osób w Hollywood. I jak właśnie wyznał w najnowszym wywiadzie z Whoopi Goldberg, bardzo żałuje, że nie zagrał z nią w kultowym dziś filmie "Uwierz w ducha". Kiedy zaproponowano mu główną rolę męską, odrzucił propozycję i teraz podkreśla, że był to ogromny błąd.
-
Joaquin Phoenix zaczął wrzeszczeć aż do bólu na planie "Bo się boi". "Chciałem się maksymalnie upokorzyć"
Joaquin Phoenix jest znany ze skrajnego zaangażowania i poświęcenia dla pracy - przecież tylko na potrzeby filmu "Joker" schudł 23 kg. Kiedy pracował na planie wchodzącej właśnie do kin czarnej komedii "Bo się boi", także sięgnął po nietypowe metody aktorskie. Co więcej, nie uprzedził o swoim pomyśle nikogo z ekipy. W efekcie reżyser filmu Ari Aster teraz opowiada, że to bodaj najlepszy aktor świata.
-
Sławna pisarka jako nastolatka zamordowała z przyjaciółką jej matkę. Anne Perry nie żyje
Anne Perry szerokiej publiczności była znana przede wszytkim jako autorka całkiem poczytnych historycznych powieści detektywistycznych. Dopiero po premierze nominowanego do Oscara filmu "Niebiańskie istoty" w reżyserii Petera Jacksona rozeszła się informacja, że Perry w wieku 15 lat razem z najlepszą przyjaciółką zamordowała jej matkę, za co obie skazane zostały na pięć lat więzienia. Pisarka zmarła w wieku 84 lat.
-
Zabrakło dwóch dni do jego 102. urodzin. Nie żyje Bill Butler, operator kultowych filmów
Bill Butler był prawdziwą hollywoodzką legendą. Tylko w 1975 roku sfilmował takie kinowe przeboje jak "Szczęki" Stevena Spielberga i nagrodzony Oscarem "Lot nad kukułczym gniazdem" Milosa Formana. To także on stał za kamerą na planie "Grease", drugiej, trzeciej i czwartej części "Rocky'ego", sequela "Omenu", "Laleczki Chucky" czy "Ptaków ciernistych krzewów". Zmarł w wieku 101 lat, tylko dwa dni przed kolejnymi urodzinami.
-
Gregory Peck z reżyserem oszukali Audrey Hepburn i wyszła im kultowa scena. Dubli nie było
"Rzymskie wakacje" to jedna z najbardziej ponadczasowych i klasycznych komedii romantycznych. To właśnie ten film dał początek hollywoodzkiej karierze młodziutkiej Audrey Hepburn, która od razu dostała za główną rolę Oscara. Co ciekawe, jedna z kultowych scen w produkcji - ta w której grany przez Gregory'ego Pecka bohater udaje, że stracił dłoń w Ustach Prawdy - została zaimprowizowana. To jedyne ujęcie, do którego nie nagrywano dubli.
-
Jako 15-latka zamordowała z koleżanką jej matkę. Po latach została sławną pisarką
W 1954 roku dwie nastolatki brutalnie zamordowały matkę jednej z nich, a ich proces był jedną z najgłośniejszych spraw sądowych tamtych czasów. Relacja łącząca dziewczęta była tak dziwna i obsesyjna, że zainspirowała wielu twórców. Jednym z nich był Peter Jackson, który w 1994 roku wypuścił film "Niebiańskie Istoty". W głównych rolach debiutowały Kate Winslet i Melanie Lynskey, a sam scenariusz produkcji przyniósł reżyserowi pierwszą nominację do Oscara. Co więcej, po premierze filmu na jaw wyszła skrywana przez lata tajemnica: okazało się, że jedną z zabójczyń jest słynna pisarka.