obserwator
-
Ten horror naprawdę się wydarzył. Prześladowana rodzina była inspiracją dla produkcji Netfliksa
Produkcje stworzone na podstawie prawdziwych wydarzeń mrożą krew w żyłach. "Obserwator" dostępny na platformie Netflix, zdecydowanie należy do tego grona. Historia przedstawiona w serialu wzorowana jest na doświadczeniach rodziny Broaddusów. Co wydarzyło się w ich wymarzonym domu?
-
To już pewne. Będą kolejne sezony "Dahmera - Potwora" i "Obserwatora" na Netfliksie
Netflix oficjalnie zamawia kolejne sezony serialów: "Dahmer - Potwór: Historia Jeffreya Dahmera" oraz "Obserwator". Obie produkcje miały premierę w przeciągu ostatnich miesięcy i szybko zyskały rzeszę widzów.
-
"Absolutna strata czasu". Wielu widzów "Obserwator" Netfliksa rozczarowuje
Sporo internautów dzieli się w sieci swoim niezadowoleniem po obejrzeniu najnowszego serialu Netfliksa pt. "Obserwator". Pojawiają się komentarze: "oficjalnie najgorsze zakończenie, jakie kiedykolwiek widziałem", czy "cały serial był absolutną stratą czasu".
-
Przerażający dom z hitu Netfliksa istnieje naprawdę. Co zrobili z nim właściciele?
Nowy serial Netfliksa "The Watcher" opowiada o rodzinie Brannocków, która przeprowadza się do wymarzonego domu na przedmieściach, ale - jak czytamy w opisie - wkrótce życie w nim staje się piekłem na ziemi. Niepokojące listy od kogoś, kto zwie siebie "Obserwatorem", to zaledwie początek, a na jaw szybko zaczynają wychodzić ponure sekrety okolicznych mieszkańców. To horror inspirowany prawdziwymi wydarzeniami.
-
Mówili Naomi Watts, że po 40. kariera się skończy. A ona nadal jest w grze
Naomi Watts zagrała główną rolę w najnowszym serialu Netfliksa "Obsewator", który będzie można oglądać już od 13 października. Aktorka ma 54 lata i nadal świeci triumfy na dużym i małym ekranie. W ostatnim wywiadzie wyznała, że na początku jej kariery niektórzy już wróżyli jej rychły koniec.