leszek lichota

  • Są ze sobą 20 lat, ale nigdy nie wzięli ślubu. Leszek Lichota spotkał miłość życia w 'Na Wspólnej'

    Są ze sobą 20 lat, ale nigdy nie wzięli ślubu. Leszek Lichota spotkał miłość życia w "Na Wspólnej"

    Leszek Lichota i Ilona Wrońska spotkali się na planie serialu "Na Wspólnej". Ten czas wystarczył, by między tym dwojgiem pojawiło się uczucie tak silne i głębokie, że zdołało przetrwać już 20 lat. Mimo to nigdy nie zdecydowali się na zawarcie związku małżeńskiego, podejmując świadomą decyzję o tym, że życie na kocią łapę dużo bardziej im odpowiada.

    Justyna Krakowiak
  • Są pierwsze zagraniczne recenzje 'Znachora'. Sprawdzamy, jak oceniają film poza Polską

    Są pierwsze zagraniczne recenzje "Znachora". Sprawdzamy, jak oceniają film poza Polską

    "Tak, filmy z wątkami dotyczącymi amnezji były już kręcone wiele razy, ale ta adaptacja radzi sobie całkiem nieźle! Nic więc dziwnego, że powieść ta jest polską klasyką" - pisze Isabella Endrinal z Good Movie To Watch. Jak "Znachora" odebrali inni zagraniczni recenzenci? Na co zwrócili uwagę? Sprawdziliśmy pierwsze recenzje produkcji Netfliksa.

    Marta Korycka
  • 'Znachor'. Leszek Lichota sam wymyślił scenę, w której pokazuje się nago. 'Wszyscy patrzyli na mnie z zazdrością!'
  • 'Znachor'. Mamy oficjalne wyniki oglądalności na świecie. W Polsce nr 1, a jak w innych krajach?
  • Kiedy dzieje się 'Znachor'? Widz zwrócił uwagę na pewną nieścisłość

    Kiedy dzieje się "Znachor"? Widz zwrócił uwagę na pewną nieścisłość

    "Znachor" Michała Gazdy z Leszkiem Lichotą w roli tytułowej to obecnie najpopularniejszy film Netfliksa. Niektórzy mają na koncie już więcej niż jeden seans, pojawiają się też kolejne spostrzeżenia. Jednym z nich - dotyczącym tego, kiedy rozgrywa się akcja "Znachora" - podzielił się z nami czytelnik.

    Marta Korycka
  • Kolejny film z Lichotą będzie hitem Netfliksa? Jest w top 10, choć recenzenci nie są zachwyceni
  • 'Znachor'. Leszek Lichota na planie musiał się nauczyć chodzić na nowo

    "Znachor". Leszek Lichota na planie musiał się nauczyć chodzić na nowo

    Leszek Lichota wcielił się w "Znachora" w produkcji Netfliksa. Aktor - podobnie jak pozostali twórcy filmu - podkreśla, że to nie remake ekranizacji Jerzygo Hoffmana, a nowa adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza. Przyznał, że wkroczenie w międzywojnie (bo wtedy rozgrywa się akcja) było dla niego związane z nauką... chodzenia na nowo.

    Marta Korycka
  • 'Znachor'. Netflix nakręcił nową wersję polskiego klasyka. Wycięli z niego kultową kwestię

    "Znachor". Netflix nakręcił nową wersję polskiego klasyka. Wycięli z niego kultową kwestię

    "Znachor" w reżyserii Jerzego Hoffmana to film bezsprzecznie kultowy, a scena, w której grający profesora Dobranieckiego Piotr Fronczewski rozpoznaje już podczas rozprawy w Antonim Kosibie dawnego mentora, jest piorunująca. Padają słowa "Proszę państwa, wysoki sądzie - to jest profesor Rafał Wilczur" i wzruszenie chwyta za gardło niezależnie od tego, ile razy się tę sekwencję widziało. Tymczasem w nowej wersji "Znachora" od Netfliksa ta kulminacyjna scena jest rozegrana zupełnie inaczej - i to naprawdę doskonale. Uwaga, będzie mnóstwo spoilerów.

    Justyna Bryczkowska
  • Reżyser 'Znachora': Chodziliśmy na plan z autentyczną frajdą. Żona mnie pytała: Co oni ci tam zrobili?

    Reżyser "Znachora": Chodziliśmy na plan z autentyczną frajdą. Żona mnie pytała: Co oni ci tam zrobili?

    - Kiedy moja żona dowiedziała się, że zabieram się za reżyserię "Znachora", spanikowała. Uznała, że moje stresy i nerwy przynoszone z poprzednich planów filmowych osiągną tym razem - z racji na kaliber projektu - rozmiary apokaliptyczne. W trakcie zdjęć wyznała zaskoczona, że mnie nie poznaje. Zapytała: "Co oni ci tam zrobili? Ty jesteś szczęśliwym człowiekiem!". Rzeczywiście - chyba jak nigdy - do pracy chodziłem z przyjemnością i poczuciem ogromnej frajdy - opowiada w wywiadzie z Gazeta.pl Michał Gazda, reżyser nowego "Znachora".

    Justyna Bryczkowska
  • Lichota o 'Znachorze': Zrozumiałem, po co to robimy po raz trzeci. To ściągnęło ciężar z moich ramion

    Lichota o "Znachorze": Zrozumiałem, po co to robimy po raz trzeci. To ściągnęło ciężar z moich ramion

    - Jego siła polega na wewnętrznym spokoju, akceptacji i pewnej niezmienności. On cały czas tym swoim dobrem, szlachetnością - niezależnie od okoliczności - pokazuje, że można być takim człowiekiem. Myślę, że to nas właśnie ujmuje w tej historii jako widzów: że chcielibyśmy mieć takiego ojca, lekarza, przyjaciela. Chcielibyśmy móc być z taką osobą. To jest dla mnie jakieś rozczulające - mówi w rozmowie z Gazeta.pl Leszek Lichota, odtwórca roli Antoni Kosiby/Rafała Wilczura w najnowszej adaptacji "Znachora".

    Justyna Bryczkowska
  • Wiesz, jak skończyła się historia Znachora? Tak potoczyły się jego losy, gdy odzyskał pamięć

    Wiesz, jak skończyła się historia Znachora? Tak potoczyły się jego losy, gdy odzyskał pamięć

    Widzowie nieodmiennie od lat wzruszają się, kiedy w ostatnich scenach filmu "Znachor" doktor Dobraniecki mówi do zgromadzonych podczas rozprawy: "Proszę państwa, Wysoki Sądzie. To jest profesor Rafał Wilczur". Na tym jednak historia znachora znanego jako Antoni Kosiba się nie skończyła. Przedwojenni widzowie doczekali się kolejnego filmu na ten temat, a także osobnej powieści pióra tego samego autora. Nakręcono także trzecią część serii, którą pokazywano już w czasie II wojny światowej.

    Justyna Bryczkowska
  • 'Znachor' na Wielkanoc w telewizji. Nawet jeśli przegapicie, będzie 11 powtórek

    "Znachor" na Wielkanoc w telewizji. Nawet jeśli przegapicie, będzie 11 powtórek

    "Znachor" to film bez wątpienia kultowy, a od kiedy wiadomo, że powstaje jego nowa ekranizacja, tym więcej się o tej produkcji Jerzego Hoffmana rozmawia. Wzruszający melodramat to od lat element żelaznego repertuaru telewizyjnego w czasie świąt, ale takiego natężenia emisji, jak w Wielkanoc 2023 roku chyba do tej pory jeszcze nie było. Bardziej trzeba będzie się namęczyć, żeby załapać się na projekcję "Potopu".

    Justyna Bryczkowska
  • Netflix ogłosił polskie premiery na 2023 rok. 'Znachor' to dopiero początek

    Netflix ogłosił polskie premiery na 2023 rok. "Znachor" to dopiero początek

    Netflix na 2023 rok przygotował całkiem długą listę polskich produkcji oryginalnych - zarówno filmów, jak i seriali. "Znachor" z Leszkiem Lichotą to jedna z mocniejszych pozycji, ale warto będzie też czekać na serial "Informacja zwrotna" z Arkadiuszem Jakubikiem w roli głównej - to adaptacja naprawdę wstrząsającej książki Jakuba Żulczyka. Poza tym będziemy mogli m.in. zobaczyć Agnieszkę Grochowską w jej bodaj pierwszym filmie akcji czy też opowiadającą o młodej Romce "Infamię" oraz nowego "Pana Samochodzika". Co jeszcze?

    Justyna Bryczkowska
Więcej o:

leszek lichota